- Jest dobra atmosfera, trzeba iść za ciosem. Szkoda, że dalej nie zagra Patryk Broda - tłumaczy Jan Kamecki, kierownik Orła.
W pełnym składzie do meczu przystąpią goście. Polonia chce przełamać remisowe fatum (3 razy 1-1 z rzędu).
- Myślę że zaczniemy wygrywać. Brakuje nam szczęścia, żaden zespół jeszcze nas nie zdominował na boiksu - tłumaczy Jarosław Zając, trener przemyślan. Mecz odbędzie się już w piątek, bo w weekend żeni się Serhij Sywyj i jego ukraińscy koledzy z Polonii będą bawić na weselu.
Ciekawy mecz szykuje się w Nowej Sarzynie. Czwarta w tabeli Unia zechce być pierwszą, która urwie punkty Stali Sanok. Podopieczni Ryszarda Federkiewicz straszą napastnikami: Damianem Niemczykiem i Oleksandrem Szałamajem, którzy współliderują w klasyfikacji strzelców III ligi. Zwłaszcza ten drugi jest ogromnym objawieniem.
- Nie ma się co tym za bardzo emocjonować, to tylko dwa mecze, na tym świat się nie kończy - tonuje nieco Robert Ząbkiewicz, trener Stali. - U nas bez zmian jedziemy po 3 punkty - dodaje jeszcze.
Paweł Wtorek, trener Unii obawia się rywala, ale…
- Niech Stal Sanok będzie faworytem, ale to kto wygra zweryfikuje boisko - mówi. - Gramy w pełnym składzie i wiem, że stać nas na punkty w tym meczu.
Na przełamanie liczą w Jaśle, tym bardziej, że po raz pierwszy w tym sezonie w bramce Czarnych może pojawić się Sławomir Kwiek. - Wszyscy na niego czekamy - mówi trener Robert Hap.
- Sławek to coś więcej niż tylko bramkarz, jest nam potrzebny, bo ostatnio uciekają nam punkty.
Mecz w Boguchwale tym razem wyjątkowo o 13, na prośbę gości z Lublinianki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
