Ile będzie kosztował żużel w Rzeszowie? Znamy ceny biletów i karnetów

Jak się dowiedzieliśmy, wrocławski klub nie zadowala się już tylko wypożyczeniem braterskiego duetu na sezon 2020, chce gwarancji, że po zakończeniu przyszłorocznych rozgrywek przejdą oni do ekipy ze Stolicy Dolnego Śląska na zasadzie transferu definitywnego. Betard oferuje w rozliczeniu Patryka Wojdyłę, którego dwa lata temu kupił w Stali Rzeszów za 60 000 zł. Wszystkie te kwestie powinny się wyjaśnić w tym tygodniu. Jeżeli tylko rodzice obu zawodników będą za takim rozwi ązaniem, to Stal nie będzie stawiać oporu, bo jak nam powiedziano „z niewolnika, nie ma pracownika”. Najlepiej, żeby ten serial zakończył się już.

Z Patrykiem Wojdyłą, któremu w minionym sezonie na żużlowych torach wiodło się raczej średnio, przedstawiciele rzeszowskiego klubu dopiero mieli rozmawiać. Mówi się jednak, że chce on wziąć rozbrat z żużlem i jechać do pracy w Irlandii. W każdym razie, pomyślny finał transakcji powrotnej Wojdyły do rzeszowskiego żużla jest z paru powodów bardzo wątpliwy.

Nadal otwarta jest kwestia, kto zostanie trenerem rzeszowskiego drugoligowca, czyli Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego.

Z naszych informacji wynika, że bardzo blisko objęcia tej funkcji jest Janusz Stachyra, chociaż definitywnej decyzji jeszcze nie ma. Stachyra nie pozwala sobie w kaszę dmuchać, mówi otwarcie, co myśli, co nie przysparza mu zwolenników. Ale zna się na robocie, jest na miejscu i jest „swój”, zna środowisko. Czy to przesądzi? Zobaczymy. W innym razie trzeba będzie importować szkoleniowca spoza Rzeszowa, co tylko podnosi koszty.

Tymczasem Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe nadal zabiega o sympatie i wsparcie wśród firm i instytucji z regionu. Idzie podobno całkiem nieźle. Kibice w Rzeszowie i okolicach chcą żużla i cieszą się, że na torze przy Hetmańskiej na wiosnę znów zawarczą żużlowe motory. Szefowie klubu zabiegają w ekipach PGE Ekstraligi o pozyskanie zawodników, którzy będą startować w teamie RzTŻ na zasadzie gościa. Jeden z kandydatów jest już bardzo blisko. Opublikowany terminarz ekstraklasy pozwala na konkretne rozmowy i takie się odbywają. Prowadzą je i ludzie z RzTŻ i Wilków Krosno. Zainteresowanie tymi samymi zawodnikami bardzo prawdopodobne, bo wielkiego wyboru nie ma.

Zarząd rzeszowskiego klubu zaakceptował wstępnie ceny biletów i karnetów na sezon 2020. Karnety trafią do sprzedaży w styczniu. W ofercie znajdzie się kilka rodzajów karnetów. Na trybunę główną wyceniony został na 150 zł; normalny ma kosztować 100 zł, a ulgowy na 50. Będę także karnety VIP i Super VIP z zapewnionym wjazdem samochodem na stadion w dniu meczu, programem i innymi bonusami.

Znamy już także ceny biletów na mecze ligowe rzeszowskiej drużyny. Na miejsca numerowane ma trybunie głównej - 30 zł, normalny - 20 zł i ulgowy 10 zł. Będą także inne rodzaje wejściówek. Szczegóły wkrótce w komunikacie RzT Ż.

W sobotę RzTŻ planuje zorganizowanie spotkania świąteczno-noworocznego, by tradycji stało się zadość i bardziej integrować środowisko. Warto podkreślić także dbałość o wizerunek klubu. Podczas ubiegłotygodniowej promocji żużla w Leroy Merlin w Rzeszowie żużlowcy naszego klubu - Patryk Rolnicki i Edward Mazur - wystąpili w klubowych koszulkach. Wyzwanie przygotowane przez sponsora tytularnego pierwszej ligi żużlowej, firmę Nice, wygrał Rolnicki, który podobnie jak większość zawodników buduje już formę na przyszły sezon.

Jutro w Warszawie odbędzie się narada szefów klubów pierwszej i drugiej ligi żużlowej, które oczekują na terminarze, by zaplanować sobie przygotowania do sezonu i próbne jazdy oraz zarezerwować stadiony na określone terminy.

Zobacz też: Józef Lis prezes sekcji żużlowej Stali Rzeszów gościem Stadionu