Ile nasze firmy zarobią na tarczy antyrakietowej

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego ujawniło szczegóły budowy tego systemu.
Nowelizacja ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowania sił zbrojnych będzie obowiązywała w latach 2014 – 2023. Przewiduje ona, ze w ramach 1,95 proc PKB, które co roku w budżecie jest zapisywane na obronność kraju, na obronę przeciwrakietową będzie przeznaczana wysokość corocznych przyrostów planowanych wydatków, nie mniej jednak niż 20 proc. kwoty przeznaczonej na modernizację wojska.

Pieniądze na budowę nowego systemu
Według szefa BBN, gen. Stanisława Koziej, zapisy te oznaczają, że na budowę tego systemu będzie przeznaczane 4-5 proc. całego budżetu MON w ciągu dekady.
Z szacunków biura wynika, że w tym czasie na budowę tarczy antyrakietowej może zostać przeznaczonych 8-12 mld zł.
Jak wynika z założeń, nasz system przeciwrakietowy ma być dostosowany do obrony przede wszystkim przed rakietami krótkiego zasięgu.
-Dziś nasza obrona przeciwlotnicza jest przestarzała
Okazuje się, że budowa nowego systemu staje się koniecznością z tego powodu, że nasza obrona przeciwlotnicza jest przestarzała. Wszystkie zestawy przeciwlotnicze wykorzystywane obecnie przez armię oparte są na technologiach z czasów b. Związku Radzieckiego. Do uzbrojenia zostały wprowadzone jeszcze w latach 70 – 80 zeszłego wieku.

Co zakupi armia
Do 2022 roku armia ma zakupić m. in.:
- sześć baterii rakietowych średniego zasięgu, które będą raziły cele powietrzne do 100 km. Będą także posiadały zdolność zwalczania rakiet balistycznych.
- 11 baterii zestawów krótkiego zasięgu, które mogą zestrzelić cele w odległości do 25 km.
- 400 zestawów przeciwrakietowych Piorun.
- 77 samobieżnych zestawów rakietowych Poprad
- 19 stacji radiolokacyjnych Bystra.
- 8 kompletów radarów Soła.

Ta tarcza nie pokryje całego kraju
Według gen. Stanisława Kozieja, ustawa będzie działała od 2014 roku, ale już w tym roku będzie można przygotowywać przetargi na zakup elementów systemu.
Tarcza ta nie pokryje całego  terytorium kraju, jednak zestawy będzie można przemieszczać. W pierwszym rzędzie ma osłaniać zgrupowania wojsk, ważne ośrodki administracyjne, także lotniska i porty.
Z planów resortu obrony wynika, że pierwsze baterie rakietowe armia otrzyma na wyposażenie w 2017 roku.