- Tym razem byłam naprawdę blisko - przyznała po meczu nasza tenisistka, której w dziewięciu poprzednich meczach (tych oficjalnych) udało się urwać liderce światowego rankingu tylko seta. Tym razem znowu przegrała 0:2, choć miała swoje szanse.
W pierwszym secie prowadziła 4:2. W drugim najpierw odrobiła stratę przełamania (1:3), a potem sama serwowała prowadząc 6:5. - To był bardzo dobry mecz. Obie zagrałyśmy znakomicie - podsumowała Radwańska, która mimo porażki w półfinale opuści Kalifornię, jako wiceliderka rankingu WTA.
- Wiem, że potrafię grać na bardzo wysokim poziomie i mam nadzieję, że pewnego dnia w końcu pokonam Serenę - zakończyła Polka.
Kolejnym turniejem, w jakim wystąpi, będzie rozpoczynający się we wtorek Miami Open.
Finałową rywalką Williams będzie Wiktoria Azarenka. Białorusinka pokonała 7:6 (1), 1:6, 6:2 Czeszkę Karolinę Pliskovą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco