Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Internauta: żołnierze blokują osiedlowe parkingi w Rzeszowie

Bartosz Gubernat
Parkingi przy ul. Monte Cassino od rana są zastawione obcymi samochodami.
Parkingi przy ul. Monte Cassino od rana są zastawione obcymi samochodami. Krystyna Baranowska
Czytelnik prosi o interwencję w sprawie żołnierzy blokujących miejsca parkingowe przy ul. Monte Cassino w Rzeszowie.

Ul. Monte Cassino leży po sąsiedzku z kompleksem budynków wojskowych przy ul. Lwowskiej. Za ogrodzeniem jednostki stoi kilka niskich, czteropiętrowych bloków. Każdy z nich ma niewielki parking. Podobnie sytuacja wygląda od strony ul. Kustronia, na południe od siedziby żołnierzy. Mieszkańcy obu ulic skarżą się, że mają poważny problem ze zmieszczeniem tutaj swoich samochodów.

Jak pisze pan Tomek, od pewnego czasu problemy potęgują żołnierze z pobliskiej jednostki.

- Z reguły nie czepiam się sposobu parkowania aut, gdyż wiem jaki to problem w Rzeszowie. Ale to, co się dzieje u mnie na osiedlu przechodzi ludzkie pojęcie. O godz. ósmej rano przy ul. Monte Cassino nie ma ani jednego wolnego miejsca parkingowego. Wszystkie parkingi od rana hurtem zajmują żołnierze - pisze czytelnik.

Pan Tomek i jego sąsiedzi wielokrotnie zwracali kierowcom uwagę. Bezskutecznie.

- Na nasze uwagi reagują śmiechem. Po co w takim razie stawiać znaki zakazu wjazdu obcym samochodom, skoro i tak w praktyce nie mają one żadnego zastosowania.

Proszę o interwencję w tej sprawie, bo w końcu niezadowoleni mieszkańcy zaczną sami rozwiązywać problem swoimi sposobami. A tego chyba nikt nie chce - dodaje internauta.

Z kolei od strony ul. Kustronia przyczyną problemu są interesanci, którzy nie zawsze mieszczą się na parkingu Sądu Rejonowego.

- Wtedy samochody parkują pod naszymi blokami i na trawnikach - mówi pan Marek.

Z prośbą o interwencję zwróciliśmy się do 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie. Jak przekonuje kpt. Konrad Radzik, rzecznik podhalańczyków, jednostka przy ul. Lwowskiej ma swój parking, a żołnierze przepustki upoważniające do parkowania na jej terenie.

- Służy u nas 700 osób, jesteśmy jedną z największych jednostek w kraju. Dlatego nie jesteśmy w stanie pomieścić wszystkich samochodów. Ale to nie usprawiedliwia parkowania między blokami i dowódca zwróci żołnierzom na to uwagę - zapewnia kpt. Radzik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24