Kaliszanki stoją wyżej w tabeli ekstraklasy do beniaminka z Mielca. Mają na koncie trzy zwycięstwa: z Radomką, z Grupą Azoty Akademią Tarnów i Grot Budowlanymi Łódź i cztery porażki. Zgromadziły 10 punktów. Stal stanęła na jednej wygranej 3:2 z Uni Opole i dziś ma nadzieję, że podreperuje sonie skromne konto. Mają szanse.
Mielczanki zagrają dzisiejszego wieczora wreszcie w pełnym składzie już Weroniką Gierszewską, która wyleczyła już kontuzję. Po raz pierwszy mielecki zespół poprowadzi dziś trener Mateusz Grabda. Cały sportowy Mielec życzy mu udanego początku. On sam też jest pozytywnie nastawiony.
Dziewczyny dają bardzo dużo z siebie. Jeżeli chodzi o ich pracę, podejście i nastawienie do treningu nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa, bo ta praca przebiega na bardzo dobrym poziomie. Trening jest bardzo ważny
- powiedział nowy szkoleniowiec Stali, który pracuje z drużyną od tygodnia.
Cieszę się, że trenujemy w pełnym składzie. Weronika wraca do nas po przebytej kontuzji. Od kilku dni trenuje na sto procent. Wróciła do pełnej dyspozycji.
Do każdego meczu musimy podchodzić przede wszystkim w 100-procentach zaangażowani. Z Kaliszem musimy dać z siebie 100 procent
- dodaje coach Stali.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?