Nieroda w swojej wadze (do 57 kg) miała mocną konkurencję. O tytuł najlepszej kick bokserki świata ubiegało się 16 zawodniczek. Iwona rozpoczęła bardzo udanie. Wygrana 3:0 z Kristiną Stojchevską z Macedonii była potwierdzeniem klasy wychowanki Diamentu.
Niestety kolejny, ćwierćfinałowy już pojedynek z Nadiyą Khayenok z Ukrainy był dla naszej zawodniczki ostatnią walką w irlandzkim turnieju. Iwona tym razem nie poradziła sobie z rywalką, którą w Macedonii na zawodach formuły low kick (w półfinale) pokonała 2-1. W Dublinie Nadiya wygrała 3:0.
- Przed zawodami czułam się pewnie i jedynie, co mogło mnie martwić to lekkie zmęczenie. Podeszłam z respektem do rywalki, a walka była bardzo trudna i bardzo wyrównana - podkreśla Iwona, która obie pierwsze rundy przegrywała różnicą jednego punktu.
- Czułam, że muszę się poprawić i może za bardzo chciałam udowodnić swoją wartość. W trzeciej rundzie także nie wszystko poszło po mojej myśli. Czułam mały niedosyt, bo walka była do wygrania. Muszę przyznać, ze Ukrainka jest w dobrej dyspozycji - dodała Nieroda.
Słowa Iwony znalazły potwierdzenie w ostatecznym wynikach tej formuły. Pogromczyni Nierody doszła do finału, gdzie musiała uznać wyższość Norweżki Tonje Sorlie, z którą od lat zacięte pojedynki na różnych zawodach prowadzi Iwona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"