Dobre zawody rozegrał także bramkarz gospodarzy Witold Kwaśny; pewnie radził sobie z wrzutkami w pole karne, szczególnie w pierwszej połowie.
Po zmianie stron Izolator miał kilka dogodnych sytuacji na podwyższenie rezultatu. W 52 minucie obrońca Avii wybił piłkę z linii bramkowej po uderzeniu Macieja Porady. Trzy minuty później zaraz po wejściu na boisko Sebastian Brocki główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, a Krzysztof Mazur z trudem poradził sobie z tym uderzeniem.
Bramkarz Avii również świetnie obronił strzał Jaromira Skiby w 59 minucie z dwudziestu kilku metrów. W 72 minucie gości najpierw uratował ponownie bramkarz po strzale Krzysztofa Sierżęgi, a dobitka Brockiego trafiła w słupek.
Szkoda, że Izolator nie przypieczętował tego zwycięstwa drugą bramką, bowiem w końcowych minutach lekką przewagę osiągnęli goście. Na szczęście Kwaśny nie dał się zaskoczyć.
IZOLATOR BOGUCHWAŁA - AVIA ŚWIDNIK 1-0 (1-0)
1-0 Płonka (13, podanie Beresia)
IZOLATOR: Kwaśny - Kopiec, Iwanowski, Szpond, Kowal - Bereś (84. Karwat), Skiba (67. Cupryś), Sierżęga, Domin - Płonka (69. Kawa), Porada (55. Brocki).
AVIA: Mazur - Paluszek (81. Połeć), Grzegorczyk, Pielach, Kubiak - Gralewski, Pranagal, Kamiński, Popajewski - Boniecki (66. Farotimi), Białek (77. Nowiński).
SĘDZIOWALI Paweł Małodziński oraz Grzegorz Wąchadło i Witold Gładyszewski (Mielec). ŻÓŁTE KARTKI: Bereś, Karwat - Białek, Kamiński. CZERWONA: Kamiński (90+4, druga żółta). WIDZÓW 250.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?