Izolator Boguchwała zaczął sezon od wygranej w Tuczempach z Piastem

Piast Tuczempy - Izolator Boguchwała 2:3 (0:0)

Bramki: 1:0 Karólak 49, 1:1 Zieliński 58, 2:1 Karólak 66, 2:2 Róg 72, 2:3 Zieliński 85-karny.

Piast: Strawa 5 – Pasaj 6, Jaroch 6, Demski 6, Bober ż 5 – Czub 5, Noga 5, Sroka 5, Karólak 7, Tarnawski ż 5 (56 Białogłowski 5) – Tyrawski 6 (62 Aab ż 5). Trener Łukasz Laska.

Izolator: Kaszuba 5 – Wilk 5, Wiącek 6, Bogacz 6, Gajdek 6 – Domin 6, Zieliński 7, Dobrzański ż 5 (81 Pikiel), Filip 5 (65 Róg 6) – Pałys-Rydzik 6, Dudek ż 5. Trener Tomasz Głąb.

Sędziował Kozner 5 (Krosno). Widzów 200.

Pierwsze starcie w nowym sezonie mogło się kibicom podobać. Mecz był szybki, obie drużyny szukały okazji do zdobycia goli. Łukasz Laska, który debiutował na ławce trenerskiej Piasta rozpoczął pracę od porażki, jednak jego drużyna zagrała dobre zawody i wstydzić się nie musi.

Na ostatnie cztery pojedynki pomiędzy Piastem a Izolatorem trzy kończyły się wygraną gości. Tradycji stało się zadość i trzy „oczka” zainkasowali przyjezdni.

W pierwszej odsłonie obaj bramkarze nie mieli zbyt wiele pracy. Gra toczyła się w środkowej strefie. Jak któryś z piłkarzy decydował się na strzał to był on niecelny. Tuż obok słupka z rzutu wolnego przymierzył Damian Demski. W odpowiedzi fatalne pudło zaliczył Patryk Zieliński. Dostał on świetne podanie w polu karnym, wystarczyło dostawić stopę, lecz pomocnik „Izolacji” uczynił to na tyle źle, że futbolówka minęła bramkę.

Druga połowa rozpoczęła się świetnie dla miejscowych. Na swojej połowie piłkę przejął Waldemar Jaroch, zagrał do Karola Karólaka, który podciągnął kilka metrów, zdecydował się na strzał i piłka zatrzepotała w siatce. W 58. minucie goście wyrównali. Precyzyjnie z rzutu wolnego przymierzył Zieliński i golkiper Piasta był bez szans. Drużyny poszły na wymianę ciosów i kolejny zadali gospodarze. Debiutujący w Piaście Karólak egzekwował ze sporej odległości rzut wolny. Jego zagrania nikt nie przeciął i piłka wylądowała w siatce. Radość z prowadzenia nie trwała długo. Demski zawahał się przed polem karnym, nie wybił piłki i wprowadzony chwilę wcześniej Patryk Róg skorzystał z okazji i płaskim strzałem wyrównał. Wynik ustalił Zieliński, który pewnie trafił z „wapna”, po tym jak Karólak sfaulował Krystiana Wilka.

– Nie da się wygrać bądź zremisować meczu, jak strzela się sobie trzy bramki. Jestem zszokowany okolicznościami w jakich straciliśmy gole. Drużyna Izolatora z pewnością nie była lepsza. Szkoda, że nie udał się debiut – powiedział trener gospodarzy Łukasz Laska.

Sobotnie mecze 1, 2, 3 i 4 ligi WYNIKI

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

Pierwszy trening Developresu na Podpromiu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Trener żużlowców Stali Rzeszów zrezygnował!

Sałatka z ogórków, czyli Legia w Lidze Mistrzów [MEMY]

NOWINY - STADION Kamil Kościółek zapaśnik Stali Rzeszów