Jacht dla księżniczki z Kuwejtu odjechał z Ropczyc

Są to duże jednostki, jedne z największych, jakie dotąd zbudowała ropczycka stocznia. Jeden ma 25 metrów długości, drugi - 20 metrów.

Wartość takich pełnomorskich jednostek sięga kilku milionów euro. Jednak nie oznacza to, że taka kwota wpada do kieszeni przedsiębiorców z Ropczyc. Potrzeba bowiem kupić i zgromadzić materiał na budowę dużej jednostki. Następnie sprowadzić z najdalszych zakątków świata często bardzo drogie i egzotyczne wyposażenie jednostek. Takie jak: drzewo mahoniowe, wielbłądzie skóry, pozłacane elementy wykończenia, elektronikę, najnowocześniejsze silniki, żagle, itd.

Najwięcej zamówień z Włoch

- W tej chwili odczuwamy pewien spadek zamówień, w związku z niepokojami w krajach arabskich. Jednak od lat najwięcej zamówień otrzymujemy z Włoch, a w słonecznej Italii póki, co nie ma kryzysu. Zwłaszcza branża jachtowa ich nie odczuwa - mówi Tomasz Babicz, współwłaściciel Stoczni Rega Ropczyce.

Budowa dużego, 20 - 30 -metrowego jachtu pełnomorskiego trwa nawet dwa lata. Ostateczna cena pełnomorskiej jednostki w dużym stopniu zależy od jakości i klasy wyposażenia, jakie zamawia sobie przyszły właściciel. W Ropczycach powstają jachty najbardziej zaawansowane technologicznie na świecie. Lekkie i bardzo trwałe.

Odbiorcami ropczyckich wyrobów są najbardziej znani ludzie Zachodu. Raz jest to arabski szejk, kiedy indziej osobistość ze świata polityki czy filmu.

 
Dość skomplikowanym zagadnieniem jest transport jachtów z Ropczyc do Włoch. Nie ma problemu z małymi łódkami. Problem zaczyna się z egzemplarzami mającym 20 i więcej metrów długości. Muszą przestrzegać parametrów ładunku, jakie są dopuszczalne przez przepisy ruchu drogowego.

Przewozem jachtów zajmuję się specjalistyczna firma transportowa.

Plany, plany...

Budowa najnowocześniejszych jachtów na świecie odbywa się w dość niepozornej hali przy ul. Przemysłowej w Ropczycach. Szefowie firmy postanowili zbudować nowoczesną halę produkcyjną. Zakupili odpowiedni teren, teraz przygotowują się do rozpoczęcia inwestycji.

- Bardzo liczymy na wsparcie środkami z programów pomocowych Unii Europejskiej. Złożyliśmy odpowiednie wnioski i dokumenty i czekamy na kluczową dla nas decyzję w sprawie przyznania środków UE - dodaje pan Tomasz.