Jak dobrze wynająć mieszkanie

- W marcu opuściliśmy kawalerkę pomimo twego, że umowę najmu mieliśmy do końca czerwca. Właściciel wynajął ten lokal innej osobie a teraz wzywa nas do zapłaty czynszu przez okres, w którym nie mieszkaliśmy w jego mieszkaniu, czy mamy płacić?

- Jeżeli umowa jest zawarta na czas określony to nie można jej wcześniej zerwać. Z drugiej jednak strony wynajmujący nie może żądać zapłaty czynszu, jeżeli umowy nie wykonywał. Nie pozwala na to kodeks cywilny, który mówi, że niedozwolone są postanowienia przewidujące obowiązek pełnego wykonania umowy przez konsumenta, pomimo tego, że jego kontrahent umowy nie wykonuje.

- Nie mogłem wyegzekwować od właściciela naprawy ani wymiany brodzika, który przeciekał. Wymieniłem brodzik na własny koszt. Czy właściciel powinien mi zwrócić te pieniądze?

- Przepisy mówią, że najemcę obciążają jedynie drobne naprawy, jak malowanie ścian, bądź podłóg, Jeżeli usterka była na tyle poważna, że wymagała wymiany całego brodzika wówczas nakłady te obciążają wynajmującego. W tym celu powinniśmy wezwać wynajmującego do naprawienia urządzenia wyznaczając mu odpowiedni termin. Jeżeli termin ten upłynie bezskutecznie, wówczas możemy dokonać samodzielnej naprawy na koszt wynajmującego. Oczywiście, będziemy musieli wykazać, że naprawa i jej zakres były konieczne. W tym celu lepiej zachować uszkodzone urządzenie, na przykład w piwnicy, aby się zabezpieczyć na okoliczność sporu, co do konieczności tej naprawy.

- Mam umowę najmu na okres 10 miesięcy, jednak po 6 miesiącach wynajmujący zażądał większego czynszu, twierdząc, że ceny wynajmu na rynku wzrosły. Czy mam obowiązek zapłaty tej podwyżki?

- W umowie najemca zobowiązuje się płacić umówiony czynsz. Jeżeli została w niej określona wysokość czynszu oraz czas trwania umowy, wtedy postanowienia są wiążące dla obu stron. Właściciel może podwyższyć czynsz najpóźniej na miesiąc naprzód, ale dotyczy to umów zawartych na czas nieoznaczony.

- Kupiłam nowe mieszkanie, aby spokojnie i wygodnie mieszkać na emeryturze. Moje mieszkanie sąsiaduje z mieszkaniem niesprzedanym jeszcze przez dewelopera, który wynajmuje je studentom. Moje życie to koszmar. Ciągłe imprezy, a podczas ostatniej nocy sylwestrowej wynajmujący studenci załatwiali swoje potrzeby fizjologiczne na klatce schodowej. Interwencje policji niczego nie zmieniają. Deweloper z kolei twierdzi, że może wynajmować mieszkanie. Co mogę zrobić?

- Sąd może rozwiązać umowę pomiędzy deweloperem a najemcami oraz nakazać opróżnienie lokalu. Taki pozew może złożyć lokator, bądź właściciel innego mieszkania w budynku. Nie musimy być stroną umowy, aby z takim powództwem wystąpić do sądu. Dobrze, aby w powództwie wskazać świadków, najlepiej sąsiadów z tego samego budynku.

- Mieszkam samotnie. Mam tylko 590 zł emerytury. Nigdy nie wynajmowałam mieszkania, teraz chce wynająć dwa pokoje studentkom. Na jakich warunkach się to robi? Czy oprócz czynszu, studentki powinny oddzielnie płacić za media i Internet?

- Wszystko powinno być uregulowane w umowie. Czyli wysokość czynszu oraz postanowienie, że najemca będzie partycypował w kosztach dostawy ciepła, wody, energii elektrycznej, gazu w ściśle określonej wysokości. Jeżeli lokal będą zajmowały trzy osoby, wtedy w umowie można zastrzec, że najemca będzie obowiązany zwracać koszty dostarczonych mediów w wysokości 33 procent wystawionych rachunków. Wówczas właściciel w każdym okresie rozliczeniowym przedstawi rachunki i dokona rozliczenia. Zamieszkiwanie pod jednym dachem z osobami trzecimi może się wiązać z pewnymi niedogodnościami. Należy, zatem zastanowić się, czy nie zawrzeć umowy na okres 6 miesięcy z możliwością jej przedłużenia, a później zawrzeć następną umowę. Możemy wypowiedzieć umowę, jeżeli najemcy w sposób rażący wykraczają przeciwko porządkowi domowemu. Jednak w praktyce są to okoliczności trudne do wykazania. Jeżeli zatem jest to pierwsza umowa w życiu to należy zacząć od krótszego okresu.

- Pierwszy raz chcę od października wynająć studentom pokój w mieszkaniu w Rzeszowie. Jaki czynsz powinnam ustalić?

- Powinniśmy sprawdzić ceny na rynku. W tym celu zadzwońmy do kilkunastu
oferentów, zapytajmy o wysokość czynszu. Na jego wysokość ma wpływ komfort mieszkania, a także odległość do uczelni. Szukajmy więc studentów z uczelni, która jest usytuowana najbliżej naszego mieszkania.

- Wynajmuję mieszkanie komunalne, administrator obciąża mnie kosztami wody niepomiarkowanej. Tłumaczy, że ubytki występują gdzieś w budynku. Czy mam obowiązek płacić za wodę, której mi nie dostarczono?

- Przepisy mówią, że najemca ma ponosić koszty dostarczenia wody do lokalu, a nie do budynku. Kilka lat temu sprawa zajmował się Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji, który dopuścił wprowadzenie tego typu opłat, jednak pod pewnymi warunkami. Chodzi m. in. o 100 procentowe opomiarowanie budynku, w tzw. liczniki lokalowe. Urząd stwierdził, że koszty nieopomiarowanej wody powinni ponosić użytkownicy, a nie zarządca budynku.