Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakich zabawek nie dawać dzieciom

Grażyna Woźniak
- Nie obawiajmy się kupowania dzieciom "pluszaków” - mówi Sylwia Szymborska-Sierzchała, rzeszowski psycholog.
- Nie obawiajmy się kupowania dzieciom "pluszaków” - mówi Sylwia Szymborska-Sierzchała, rzeszowski psycholog. Fot. Krystyna Baronowska
Zabawki, jakie fundujemy dzieciom powinny nie tylko dawać radość, ale uczyć i kształtować wyobraźnię.

- Niestety, Wielu rodziców niestety o tym zapomina - twierdzi Sylwia Szymborska Sierzchała, rzeszowski psycholog.

Częstym błędem popełnianym przez rodziców jest kupowanie zabawek na wyrost. Czterolatek, z pewnością nie poradzi sobie z imponującym zestawem klocków Lego.

Pojawi się poczucie bezradności. Z czasem dzieciak może stracić pewność siebie, że skoro nie poradził sobie z pozornie prostą konstrukcją, równie bezradny będzie w stawieniu czoła obowiązkom szkolnym.

Przedsiębiorcy nie kwapią się do umieszczania na zabawkach, informacji, do jakich grup wiekowych są one przeznaczone, dla których zaś będą niebezpieczne.

Świat realny i wirtualny

Każdego dnia w gabinecie pani psycholog pojawiają się maluchy, dla których problematyczne jest rozgraniczenie świata realnego od wirtualnego. A wirtualny świat to komputerowe gry i symulacje.

Porady praktyczne

Porady praktyczne

Oznaczenia - zabawka musi posiadać odpowiednią informację o przeznaczeniu dla danej grupy wiekowej.

Skład - produkty przeznaczone dla dzieci nie mogą stwarzać zagrożenia w kontakcie w oczami, śluzówką czy skórą.

Materiał i wykończenie - zabawki nie mogą mieć ostrych krawędzi, bądź widocznych jeszcze przed zakupem uszkodzeń. Często mała nierówność może być przyczyną dużego nieszczęścia. Obejrzyj dokładnie zabawkę, zanim podejmiesz decyzję o jej zakupie.

- Młody pacjent trafił do mnie zrozpaczony i zdesperowany. Zdechła mu rybka komputerowa, którą karmić musiał o wyznaczonych godzinach. Kiedyś nie zdążył.

Pięciolatek miał nauczyć się odpowiedzialności. W konsekwencji rodzice zafundowali mu stresy, z którymi nie potrafił sobie sam poradzić - ocenia pani Sylwia.

Przemoc w roli głównej

Od kilku dobrych lat na zabawkarskim topie utrzymują się gry komputerowe, z przemocą w roli głównej. Zbytnia agresja, nadpobudliwość, czy wręcz histeryczne reakcje to efekt używania ich przez nasze pociechy.

Dzieci już od najmłodszych lat uczą się egzekwowania swoich zachcianek poprzez wojowniczą postawę. Na typowe dziecięce łagodne zachowania nie ma tu miejsca. Zastępują je cwaniactwo i bezkompromisowość.

Konieczne na grach ulotki z informacją, że przeznaczone są jedynie dla osób dorosłych, bardzo często są mało widoczne. Rodzice przezornie powinni sami je przetestować jeszcze zanim komputerowi wojownicy trafia do rąk dzieciaków.

- Pod rodzicielskim nadzorem powinny znaleźć się bajki dominujące na księgarskich półkach. Tam też nierzadko wieje grozą. Toteż "kupowanie w ciemno' nie jest najlepszym pomysłem - radzi specjalistka od psychiki dziecięcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24