Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakie auta w kryzysie najczęściej kupujemy

[email protected]
Jakie auta w kryzysie  najczęściej kupujemyGiełda w Załężu k. Rzeszowa cieszy się  wielką popularnością wśród miłośników motoryzacji.
Jakie auta w kryzysie najczęściej kupujemyGiełda w Załężu k. Rzeszowa cieszy się wielką popularnością wśród miłośników motoryzacji. K. Łokaj
Zakupy samochodów przez firmy ratują sprzedaż nowych na rynku motoryzacyjnym. W styczniu i lutym przedsiębiorcy zarejestrowali w naszym kraju 24,8 tys. aut osobowych – o trzy tysiące więcej niż przed rokiem.

To są najlepsze miesiące od 2007 roku.
Warto zaznaczyć, że  od początku roku zarejestrowano w naszym kraju w sumie 56,7 tys. nowych samochodów osobowych i dostawczych – o 4,6 proc. więcej niż przed rokiem.

Niektórym pomagają unijne dotacje
Sprzedawcy samochodów twierdzą, że  kolejne miesiące powinny wyglądać jeszcze lepiej.
Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, za wzmożonymi zakupami przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą i mikrofilm stoją m. in. dotacje unijne.
Sprzedaż aut rośnie nie tylko w segmencie mikrofilm. Coraz lepiej mają też firmy  CFM, które zarządzają flotami dużych korporacji.
Wyprzedaże zbliżają się do końca
Kończące się wyprzedaże ubiegłego rocznika sprawiają, że liczba klientów w salonach motoryzacyjnych topnieje coraz szybciej. Wciąż można liczyć na  atrakcyjne  finansowanie zakupu, czy ubezpieczenie w dobrej cenie. Auta z rabatem można kupić w Skodzie. Przy zakupie najpopularniejszych na rynku modeli: fabia i octavia możemy liczyć na  8 do 15 tys. upustu. W Toyocie można liczyć na zniżki sięgające 21 tys. zł.

Giełdy ciągle popularne
Jednak znacznie więcej aut kupujemy na giełdach samochodowych Na polskich drogach lawety z używanymi autami pochodzą najczęściej z Litwy. A stamtąd ,,używki’’ trafiają głównie do Rosji. Nie bez znaczenia jest też nasycenie polskiego rynku. Szczególnie w komisach na klientów czeka tysiące używanych aut.
Nasi rodacy powoli odwracają się od przysłowiowych wraków, a więc aut liczących ponad 10 lat. W ostatnich latach nieco okrzepliśmy finansowo i jeśli szukamy samochodu ,,z drugiej ręki’’, to chcemy, by było to auto w dobrym stanie i nie starsze niż pięcio czy sześcioletnie.
Przykładowo,  w 2008 roku przywieziono do Polski ponad 1,1 mln aut a w 2009 roku niespełna 700 tys. sztuk. I wiele z nich długo czekało na klienta.
Wśród pojazdów najmłodszych, dużo jest aut powypadkowych. Niektóre tak naprawdę nadają się na złom. Tym bardziej, że do ich naprawy używa się najczęściej także części powypadkowych.
W przypadku marek najczęściej przywożonych samochodów mamy jedną niespodziankę. Na trzecie miejsce awansowały renaulty a ponadto procentowo coraz więcej przywozimy seatów, toyot i peugeotów a mniej volkswagenów i opli.

Powód tych zmian jest prosty
Zamiast z Niemiec coraz więcej aut przywozimy z Francji, Belgii, Holandii a nawet dalekiej Hiszpanii. A tam w porównaniu z naszym zachodnim sąsiadem nie dominują volkswageny, ople czy bmw. Jednak nadal średnio niemal co piąte importowane do Polski używane auto to golf, passat czy polo a więc volkswagen.
Analiza publikacji internetowych nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy dla Polaków lepszym wyborem jest samochód z salonu, czy używany. Temat niezmiennie wzbudza emocje.
W rankingu najchętniej sprowadzanych marek prowadzi Volkswagen, przed Oplem, Renault, Fordem i Audi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24