Jarosławski kardiolog podejrzany o fałszowanie kart chorobowych usłyszał zarzuty

Dzisiaj rano policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zatrzymali Witolda Sz., 54-letniego lekarza z Jarosławia pracującego w prywatnej placówce medycznej w Przeworsku.

Zatrzymanego lekarza przesłuchał już prokurator z Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, która nadzoruje prowadzone od stycznia 2007 roku śledztwo. Został mu przedstawiony zarzut poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej.

Lekarz pracujący w poradni kardiologicznej prywatnej firmy medycznej AW MED w Przeworsku wpisywał w latach 2005 do 2006 fikcyjną ilość wizyt pacjentów do kart choroby. W ten sposób wyłudzał dodatkowe pieniądze z NFZ. Już wiadomo, że sfałszował dokumentację medyczną, co najmniej 391 pacjentów, narażając fundusz na straty około 23 tys. zł.

Po przesłuchaniu został zwolniony.

- Prokurator zastosował poręczenie majątkowe, dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Sprawa jest rozwojowa - mówi Marta Pętkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Przemyślu. Dla dobra śledztwa prokuratura nie informuje, czy podejrzany przyznał się do winy.
- Do wyjaśnienia sprawy powołaliśmy specjalną grupę dochodzeniowo-śledczą. Przesłuchano kilka tysięcy pacjentów. Zabezpieczono dokumentację medyczną całej placówki - mówi Bartosz Wilk z KWP w Rzeszowie.

Sprawdzane są wszystkie karty chorobowe. Możliwe, że podobne zarzuty usłyszą inni pracownicy AW MED'u.