Jego pozyskanie było strzałem w dziesiątkę

Sebastian Brocki łączy grę na zielonej murawie z futsalem. W tej pierwszej odmianie reprezentuje barwy Stali Rzeszów, w drugiej gra dla Heiro Rzeszów. Pozyskanie go przez zespół „Dzików” przed tym sezonem było strzałem w „10”.

Ile znaczy dla drużyny można się było przekonać w meczu z Remedium Hybryd Pyskowice, który rzeszowianie niespodziewanie zremisowali, a „Broki” musiał pauzować za żółte kartki. Brocki w futsal gra od lat, a swego czasu powoływany był również do reprezentacji Polski.

Na gali nagrodę w jego imieniu odebrał prezes Heiro Łukasz Krawczyk.

- Bardzo miło mi odbierać nagrodę dla zawodnika mojego klubu. Sebastian gra w Heiro może krótko, ale stał się bardzo ważnym ogniwem i zasłużył na tą nagrodę. W jego imieniu dziękuję. Mam nadzieję, że ta nagroda zmobilizuje całą naszą drużynę i zakończymy ten sezon na miejscu, które obecnie zajmujemy, czyli pierwszym. To się będzie wiązało z awansem do ekstraklasy, co jest moim marzeniem - mówił.