- Nie żyje 32-latek i jego 17-letnia przyjaciółka. Która z wersji jest bardziej prawdopodobna: dwa samobójstwa czy samobójstwo i zabójstwo?
- Trudno mi sobie wyobrazić, że ten mężczyzna dał dziewczynie pistolet i powiedział: strzel sobie w głowę. 17-latka nawet gdyby miała za sobą nieciekawą przeszłość, pochodziła z nienajlepszego domu, choć wcale nie twierdzę, że tak właśnie było, to osoba młoda, a młodzi ludzie chcą żyć. W mojej ocenie samobójstwo popełnione własnoręcznie przez tę kobietę jest raczej nieprawdopodobne. Bardziej prawdopodobna wersja jest taka, że to on ją zastrzelił. Pytanie brzmi, czy zrobił to po jej akceptacji, czy bez jej zgody. Tego pewnie nigdy nie dopowiemy. Na pewno zostaną za to przeprowadzone badania balistyczne, czyli badania broni. Być może dzięki śladom linii papilarnych na języku spustowym broni będzie można odpowiedzieć sobie na pytanie, kto strzelał.
- Nieoficjalnie mówi się, że policjanci podejrzewali, że mężczyzna może być pod wpływem narkotyków, dlatego czekali, aż wytrzeźwieje i zacznie wtedy z nimi rozmawiać. Mogło tak być?
- Jest to prawdopodobne tym bardziej że ten mężczyzna miał się zajmować handlem narkotykami, mógł je też zażywać. A z bandytą, który jest pod wpływem narkotyków nie można negocjować.
-Antyterroryści wkroczyli do mieszkania mężczyzny po tym, jak nie udało się negocjatorowi nawiązać z 32-latkiem kontaktu. Na apele policji nie reagowała też dziewczyna.
- No właśnie. Jak po około godzinie akcji policjanci poinformowali, że cały czas próbują nawiązać kontakt z mężczyzną, to już wiedziałem, że go nie nawiążą. To nie negocjator, ale bandyta decyduje czy chce rozmawiać. A ten nie chciał. Jednak Ci, którzy mówią dziś, że akcja trwała za długo bredzą. Mężczyzna zachowywał się dziwnie, irracjonalnie. Zaczął strzelać do policjantów, ale na oślep. Potem schował się w domu, nie uciekał. Antyterroryści mieli prawo potraktować te strzały jako prowokację, zaproszenie: wejdźcie do środka. Musieli zakładać, że w mieszkaniu może być na przykład ładunek wybuchowy - sprawca mógł myśleć, zginę ja, ale i zabiję kilka psów. Nie można w takich sytuacjach poganiać policjantów, kazać im działać szybciej. Nie tędy droga.
Więcej przeczytasz w poniedziałkowym wydaniu Nowin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice