Jezioro Tarnobrzeg z pucharem burmistrza Łańcuta

Sokoły miały ochotę na wygranie drugiego turniej z rzędu (tydzień wcześniej triumfowały w Krośnie), ale na przeszkodzie stanęła sobotnia, strzelecka wena "Jeziorowców" w przymiarkach za 3.

- Rzucili nam jakieś 14 trójek, szalał amerykański rozgrywający Miller - mówi Dariusz Kaszowski. Generalnie coach łańcucian był jednak zadowolony z zawodów. - Rywale byli z wysokiej półki, mieliśmy świetne przetarcie, pokazaliśmy dobry basket, nie ma powodu narzekać.

Sokoły uzyskały indywidualne nagrody; Rafał Kulikowski został królem strzelców (47 pkt), a Marcin Pławucki niespodziewanie zyskał miano MVP turnieju (ostatnio grał w II lidze w MKS-ie Kalisz).

- Dla mnie to nie zaskoczenie. Chłopak ma talent i pokazuje to na parkiecie - uśmiechał się trener Sokoła.

Od poniedziałku w ekipie z Łańcuta zacznie trenować Karol Szpyrka (miła uraz mięśnia). Później na zajęciach pojawią się Tomasz Pisarczyk i Dawid Bręk.

- Mamy kim grać i kontuzjowani gracze mogą w spokoju się leczyć. Niczego nie musimy robić na siłę - zakończył Kaszowski.

Wyniki: pt., Sokół - MKS 74:57 (26:16, 20:14, 16:18, 12:9), MOSiR Krosno - Jezioro Tarnobrzeg 71:87; sob., MOSiR - MKS 87:84, Sokół - Jezioro 79:97; niedz., MKS - Jezioro 76:68 (22:13,17:17, 15:25, 22:13), Sokół - Łańcut 79:71 (24:18, 20:21, 13:15, 22:17). Kolejność: 1. Jezioro, 2. Sokół, 3. MOSiR, 4. MKS.

Punkty:

Jezioro, Basabe 17, 13, 11, Wafula 13, 2, 3, Miller 11, 18, 16, Morawiec 9, 4, 3, Wysocki 8, 10, 10, Patoka 8, 6, 0, Młynarski 7, 18, 7, Pandura 4, 0, 0, Kozlov 4, 6, 13, Rycerz 3, Ivanov 3, 18, 5, Karliński 0, 2; Sokół, Pławucki 15, 13, 19, Kulikowski 12, 18, 17, Czerwonka 10, 2, 5, Fortuna 8, 12, 5, Klima 7, 16, 15, Rduch 7, 7, 11, Jeger 5, 0, 0, Balawender 4, 0, 3, Wrona 4, 8, 4, Buszta 0, 3, -; MOSiR, Salomonik 24, 8, 0, Małgorzaciak 8, 4, 9, Misiewicz 7, 16, 5, Parzych 6, 12, 13, Wyka 6, 9, 13, Pieloch 5, 9, 6, Baran 4, 5, 6, Oczkowicz 4, 16, 14, Dusiło 3, 2, 5, Musijowski 2, 6, 0, Sadło 2, 0, -.