JKS chce znów wygrać z Resovią. "Barcelonka" zapoluje na Sokoła

JKS ma po 3 kolejkach 5 punktów. Zdaniem Szymczaka kilka zabrali sędziowie. - W meczu z Lewartem drugi raz sędziował nam ktoś z Lublina, i drugi raz nie uznano nam gola. Mam nagranie. Był prawidłowy. Byliśmy też nieskuteczni, ale drugi raz takiego meczu nie zagramy. Resovię pokonaliśmy w sparingu 1:0 i możemy to powtórzyć. Przyjedziemy do Rzeszowa nie po to, aby kopać po autach, tylko grać w piłkę - zapewnia coach jarosławian.

W ekipie "pasiaków" do trenigów wrócili już Sebastian Fedan, Adam Sadecki i Mateusz Jurczak, jeszcze wiosną gracz JKS-u.

- Niestety, raczej żaden z nich nie zagra jeszcze w sobotę - wyjaśnia Szymon Grabowski, II trener Resovii. - JKS urósł w siłę, ma mniej punktów niż by chciał, ale my nie zamierzamy się nimi dzielić. Rywal zagra pewnie otwartą piłką, więc będzie ciekawy mecz.

Smaczku rywalizacji doda fakt, iż pierwszy raz w meczu ligowym przeciw Resovii zagrają jej wychowankowie: Kacper Rop i Sebastian Dziedzic.

Derby regionu obejrzą też kibice w Przemyślu, gdzie Polonia podejmie kolejną próbę zdobycia pierwszych w sezonie punktów. - Sokół Sieniawa jest wysoko notowany, ale najwyższa pora, abyśmy się przełamali - podkreśla Paweł Załoga, trener "Barcelonki".

Piłkarze znad Sanu są zdrowi (niepewny tylko występ Rafała Mikulca), choć w kość dają im nie tylko mecze, ale i trenowanie.

- Chodzi o to, że upały spaliły trawę, a z murawy zrobił się beton. Tak źle to chyba jeszcze nie było. Po treningu zawodników mają prawo boleć kości. Na szczęście dziś na boisko ma być lana woda i jest szansa, że do soboty sytuacja się poprawi.

Do Lubartowa pojedzie Stal. Nasz lider tabeli wygrał wszystkie 3 mecze, Lewart na razie ani jednego.
- Wszyscy piłkarze są zdrowi - mówi Dariusz Paśkiewicz, kierownik biało-niebieskich. - Lewart może ma mało punktów, ale to nie jest słabeusz, który nie ma żadnych atutów.

Na koniec słowo o Karpatach. Pytamy Bartosza Medeję o nastroje w szatni przed grą z Tomasovią. - Nie wszystkim podoba się, że pożegnano trenera Szydełkę, ale taka to branża. Trzeba się z tym pogodzić. Nowy trener nie jest z regionu, więc jeśli zwróci się o pomoc, służę mu wiedzą. Sam jednak nie wiem, ile jeszcze zabawię w Karpatach. Są pewne oferty i zastanawiam się - dodał Madeja.

Typy eksperta

Wyniki 4. kolejki typuje WALDEMAR JAROCH, piłkarz Piasta Tuczempy
Karpaty - Tomasovia: W Krośnie jest nowa miotła, zawodnicy będą zmotywowani. Jedynka.

Motor - Izolator: Motor jest podrażniony po przegranej z Tomasovią, ale wejdzie na właściwy bieg. Jedynka.

Lewart - Stal: Rzeszowianie męczyli się z Polonią, ale wygrali. W Lubartowie też wygrają.

Avia - Wólczanka: Wólczanka jest dobra, ale Avia też trzyma poziom. Remis.

Orzeł - Lublinianka: Dostaliśmy 3 gole od Lublinianki, bo to bardzo dobra ekipa. Dwójka.

Resovia - JKS: Niespodzianka, czyli dwójka.

Polonia - Sokół: Chciałbym dać jedynkę, ale widzę tu remis.

Chełmianka - Piast: Nie wiem, każdy wynik możliwy (śmiech).