JKS Jarosław czy Polonia Przemyśl? Kto wygra spokój

Bezpieczna może się okazać także 8. lokata, ale tylko wtedy, jeśli w barażach poradzi sobie Motor. Wspomnianą pozycję zajmuje obecnie „Przemyska Barcelona,” tracąc do jarosławian 2 punkty. Poloniści zagrają na koniec wyjazdowym mecz z Tomasovią (15. miejsce).

- Stawka meczu może się okazać bardzo wysoka, więc trzeba koniecznie wygrać i liczyć, że Avia poradzi sobie w Jarosławiu - mówi Paweł Załoga, coach przemyślan. - Motywacji nam nie braknie, ale, niestety, nie wszyscy piłkarze zagrają. Mikulec pauzuje za kartki, a Wanata dopadła kontuzja. Niepewny jest występ Ba-rszczaka, który ma ślub siostry.

Wspomniana Avia jesienią przegrała z JKS-em. Gola za 3 punkty strzelił Sebastian Dziedzic. - W rewanżu wystarczy nam remis, ale liczę, że zdobędziemy trzy punkty i będziemy mieć już spokój. Avia pewnie się postawi, bo wiosną zaskakująco dobrze sobie radzi. Ostatnio czuliśmy się już nieco zmęczeni, ale ostatnio trochę odpoczęliśmy i zdrowia nam nie braknie - dodał snajper jarosławian (12 goli).

Polonia ma groszy bilans bezpośredni z JKS-em i Avią (traci do niej 3 czka), dlatego przy równej ilości punktów zajmie niższą pozycję.

Na pożegnanie sezonu odbędą się także dwa derbowe mecze regionu. W spotkaniu podrażnionej porażką w Tuczempach Stali z Orłem niespodzianki się raczej nie spodziewamy. Trudniej przewidzieć wynik starcia drużyny jedenastej z dwunastą, czyli pojedynku Sokoła - Piastem (jesienią 2:1 dla tuczempian).

- Wygraliśmy prestiżowy mecz ze Stalą, to wypadałoby na koniec też coś pokazać. Tym bardziej, że byłaby wtedy szansa wskoczyć na dziesiąte miejsce - zaznacza Marek Strawa, coach Piasta.

W meczach rozegranych awansem: Motor Lublin - Resovia 0:2 (0:0) Pałys-Rydzik 84, Kaliniec 90, Izolator Boguchwała - Orlęta radzyń Podlaski 1:1 (1:0) Karwat 34 - Szpak 52, Hetman Zamość - Lublinianka 0:1 (0:1) Czułowski 37.