Od pierwszych minut przeważali gospodarze, jednak to w pierwszej połowie zdecydowanie groźniej kontr atakowali goście.
Po takich to właśnie akcjach zdobyli dwie bramki. Wpierw Mateusz Syk zdecydował się na indywidualna akcję i po ograniu obrońcy w sytuacji sam na sam przelobował wychodzącego z bramki Daniela Furtaka.
Chwilę później znów Syk dośrodkował a nie pilnowany Krystian Toczek, strzałem głową podwyższył niespodziewane prowadzenie przyjezdnych.
JKS JAROSŁAW - MKS KAŃCZUGA 3-2 (0-2)
0-1 Syk (32, po indywidualnej akcji),
0-2 Toczek (42-głową, dośrodkowanie Syka),
1-2 Kossak (60-karny, po faulu Podstolaka na Kossaku),
2-2 Żaczek (61, dobitka strzału Kossaka),
3-2 Jurczak (86, podanie Bańki)
Relacja ze składami i ocenami zawodników oraz sędziów w poniedziałkowym Stadionie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"