JKS Jarosław poważnie myśli o awansie

- Już wiemy jaką dotację otrzymamy w tym roku na nasz klub ze strony miasta i jesteśmy z tej decyzji bardzo zadowoleni. Myślę, że spokojnie możemy spróbować powalczyć o awans - mówi Euzebiusz Jasiewicz, wiceprezes JKS-u Jarosław.

- Nie mówię, że już teraz mamy pieniądze na grę w II lidze i że będziemy chcieli tam awansować za wszelką cenę - tłumaczy Jasiewicz. - Zdajemy siebie sprawę ile to kosztuje. Były kluby, które na siłę pchały się do wyższej ligi, a potem pojawiały się tam zaległości, które rosły w szybkim tempie. JKS przez lata tonął w długach, udało się nam wyjść na prostą i nie zamierzamy, dla zaspokojenia ambicji, wracać do tamtych czasów. Awans do II ligi byłby jednak dla mnie i dla wszystkich związanych z klubem czymś niesamowitym. Powalczymy o to.

Jarosławianom powoli odpada najgroźniejszy konkurent do zajęcia pierwszego miejsca w tabeli III ligi lubelsko-podkarpackiej Resovia, z której odchodzą coraz to kolejni zawodnicy.

- Wcale mnie nie cieszy, że w Resovii źle się dzieje. Mam sentyment do tego klubu, grałem tam pół roku, zawsze mu kibicuję - mówi - mówi trener JKS-u Paweł Załoga. - Jeśli chodzi o nas to uważam, że spokojnie jesteśmy w stanie powtórzyć wynik z jesieni i pozostać na czele tabeli. Wszyscy gracze, którzy grali u nas jesienią potwierdzili chęć pozostania w klubie. Zamierzamy też wzmocnić się napastnikiem i obrońcą - dodaje Załoga, który już coraz więcej myśli o rezygnacji z gry i skupieniu się wyłącznie na prowadzeniu zespołu.

- Jak piłkarze wygrają III ligę i wywalczą awans, to zrobimy wszystko by umożliwić im grę na szczeblu centralnym - dodaje prezes Jasiewicz.

Droga JKS-u do awansu może być jednak bardzo długa. Nawet wygranie grupy lubelsko-podkarpackiej III ligi nie zapewnia awansu o poziom wyżej.

O awans do II ligi trzeba będzie walczyć w barażach, które podzielone zostały na dwa etapy. W pierwszym mistrz grupy lubelsko-podkarpackiej zmierzy się z mistrzem grupy pomorsko-zachodniopomorskiej. Zwycięzca tej rywalizacji zagra w drugim etapie, gdzie czekać będzie na niego lepszy z pary mistrzów grup łódzko-mazowieckiej i mistrz dolnośląsko-lubuskiej. Dopiero wygrane zespoły z II etapu barażów otrzymają miejsce w II lidze, a pozostali będą musieli obejść się smakiem.

Tymczasem już w sobotę jarosławianie rozpoczną serię sparingów. Na początek zagrają ze Stalą Rzeszów. W gronie sparingpartnerów JKS-u znalazły się też rezerwy Legii Warszawa, które końcem lutego mają zaplanowany obóz w nowym ośrodku w Arłamowie. Oprócz JKS-u stołeczny klub zaprosił na mecze towarzyski m.in. Stal Rzeszów i Stal Mielec.