Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Junior Ósemki Rzeszów marzy o pierwszym medalu mistrzostw Polski

Tomasz Ryzner
Witold Hajduk zamierza w tym roku wskoczyć na podium mistrzostw Polski
Witold Hajduk zamierza w tym roku wskoczyć na podium mistrzostw Polski archiwum
W tym roku chcę zdobyć swój pierwszy medal na mistrzostwach Polski juniorów – mówi Witold Hajduk, nastoletni bilardzista Ósemki Rzeszów, który szlifuje formę przed nowym sezonem

Ile trwa już twoja przygoda z bilardem?
Wszystko zaczęło się trzy lata temu i to dokładnie w styczniu. Wtedy pojawiłem się w Ósemce.

Ciągle masz ten sam zapał do treningu?
Zapał zwykle znika po szybkiej przegranej w turnieju (śmiech). Po jakims czasie biorę się garść i wracam do gry. Kiedyś jednak więcej trenowałem sam. Teraz trudniej mi się do tego zmusić. Wolę z kimś pograć.

- Z kim najczęściej ci się zdarza?
Ostatnio z Sebastianem Hołówko. Kiedyś do Ósemki często przychodził Piotrek Bujny. Teraz rzadko wpada, ale gdy zaczynałem, jego poziom był dla mnie nieosiągalny. Wiele się od niego nauczyłem.

W Ósemce trenuje Tomek Kapłan. Mistrz Europy daje ci jakieś rady?
Rzadko, ale zdarza mi się z nim zagrać. Podpowiada różne ważne i ciekawe rzeczy. Staram się z tego korzystać. Do poziomu Tomka droga jednak bardzo daleka (śmiech).

Co na ten moment musisz przede wszystkim poprawić w swojej grze?
Można powiedzieć, że wszystko, ale przede wszystkim odporność psychiczną. Jest z tym lepiej, niż na samym początku, ale w obcych klubach ręka ciągle potrafi mocno zadrżeć.

Jak to zmienić?
Dostałem ciekawego emaila od Piotra Cefila z Krakowa, który niedawno organizował turniej. Zagrałem w nim, ale nie pograłem sobie. Było w stylu „prawa lewa i do domu. Piotr zauważył, że trochę się paliłem i przesłał materiały, które mają mi pomóc lepiej sobie radzić z meczowym stresem.

W 2015 roku próbowałeś zdobyć medal na mistrzostwach Polski juniorów. Na razie nie wyszło.
Zająłem 9 miejsce. Lepiej to wyglądało na jednym Junior Tourze, na którym w sumie też grają najlepsi. Zająłem 5 miejsce, ale do medalu jednak trochę brakowało, bo mecz o półfinałem przegrałem 1:3.

W amatorskich zawodach rozegranych w minionym roku w Ósemce radzisz sobie coraz lepiej. Szczególnie w turniejach „Nie lubię poniedziałków”.
W minionym roku odbyły się dwie edycje NLP. W pierwszej wygrałem ranking i turniej masters. W ostatniej w rankingu znów byłem najlepszy, a w masters zająłem trzecie miejsce. Dla mnie to cenne wyniki, bo spotykam się często ze starszymi, o wiele bardziej doświadczonymi bilardzistami, którzy jeszcze niedawno byli dla mnie nie do ogrania.

Masz czas na inne hobby?
Od pół roku chodzę na lekcje gry na gitarze elektrycznej. Są już pewne postępy (śmiech)

Jaką muzykę lubisz?
Hard rock. Na przykład AC&DC.

W szkole wszystko gra?
Jakoś idzie, ale można powiedzieć, że najbardziej lubię wuef (śmiech)

Masz bilardowego idola?
Lubię Amerykanina Stricklanda. Gra z dużą łatwością, pewnością siebie.

Plany sportowe na 2016 rok?
Praca nad poprawą odporności psychicznej. Jeśli zrobię tutaj postęp, będzie łatwiej o spełnienie marzenia, jakim jest pierwszy medal na mistrzostwach Polski. Turniej odbędzie się maju, więc jest trochę czasu na solidny trening.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24