Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro Resovia zagra na Hetmańskiej, ale to nie derby

Tomasz Ryzner
Trduno się dziwić, że Tomasz Tułacz nie jest zadowolony z konieczności gry na Hetmańskiej.
Trduno się dziwić, że Tomasz Tułacz nie jest zadowolony z konieczności gry na Hetmańskiej. Krzysztof Kapica
Resovia w środę, w ramach 2. kolejki II ligi podejmie Unię Tarnów. Najciekawsze jest to, że mecz odbędzie się na Stadionie Miejskim, powszechnie kojarzonym, jako obiekt Stali Rzeszów.

- Dla mnie to mecz wyjazdowy - mówi Tomasz Tułacz, coach rzeszowian.

Resovia wynajęła Stadion Miejski po tym, gdy policja orzekła, iż obiekt przy Wyspiańskiego nie nadaje się do rozgrywania meczów podwyższonego ryzyka (jesienią na Hetmańskiej "pasiaki" zagrają 5 razy).

- Z Unią moglibyśmy spokojnie zagrać u siebie. A tak zostajemy pozbawieni atutu, gospodarza, bo przecież na Hetmańskiej nie trenujemy - mówi trener rzeszowian, którego martwi przedłużające się potwierdzanie do gry nowych graczy, Bartłomieja Makowskiego, Bartosza Goszki i Damiana Buczyńskiego. Ten ostatni będzie już do dyspozycji w środę.

Resovia trafia na beniaminka, który ani myśli płacić frycowe.

- Unia wygrała z Wisłą Płock, jednym z faworytów rozgrywek. To coś mówi o skali trudności naszego zadania. Z drugiej strony my też zaczęliśmy od wygranej, do tego wyjazdowej i zamierzamy iść za ciosem - dodał trener naszej drużyny.

Mecz o 17.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24