Kamil Bortniczuk zbojkotuje mecze Igi Świątek w Warszawie, nawet finał, jeśli zagra z Rosjanką lub Białorusinką!

Już tylko kilka dni zostało do rozpoczęcia tenisowego turnieju WTA 250 BNP Paribas Warsaw Open. Na kortach twardych w Warszawie zobaczymy czołowe tenisistki świata na czele z liderką rankingu WTA Igą Świątek. Polka swój pierwszy mecz zagra w najbliższy wtorek, jej rywalka nie jest jeszcze znana.

Po zmaganiach w wielkoszlemowym Wimbledonie większość tenisistek rozpoczęła już przygotowania do sezonu na kortach twardych, którego kulminacją będzie US Open (28 sierpnia-10 września). W ubiegłym roku turniej w Warszawie rozegrany został na nawierzchni ziemnej. W ostatnich miesiącach korty Legii przeszły jednak gruntowną modernizację, zawody odbędą się na kortach twardych.

- W ubiegłym roku był problem z nawierzchnią. Po tym turnieju, razem z zarządcą obiektu przy ulicy Myśliwieckiej postanowiliśmy ją zmienić na korty twarde i ten cel wsparliśmy ze środków ministerstwa sportu i turystyki - mówi nam Kamil Bortniczuk, minister sportu i turystyki.

W turnieju głównym zagrają 24 zawodniczki oraz 16 par deblowych, poprzedzą go eliminacje, które rozpoczną się w niedzielę 23 lipca.

Na liście zgłoszeń widnieje m.in. klasyfikowana obecnie na 655. miejscu w rankingu WTA Rosjanka Wiera Zwonariowa. 38-letnia tenisistka w przeszłości notowała wielkie sukcesy, w grze indywidualnej występowała w finale Wimbledonu i US Open w 2010 roku, w grze podwójnej zwyciężała US Open (2006, 2020) oraz Australian Open (2012). W Warszawie ma też zagrać zajmująca 74. miejsce w zestawieniu tenisistek 29-letnia Białorusinka Aleksandra Sasnowicz.

Jednym ze współorganizatorów BNP Paribas Warsaw Open jest Tomasz Świątek, tata najlepszej obecnie na świecie tenisistki. Zarówno Zwonariowa jak i Sasnowicz co prawda nie występują w turniejach WTA pod flagą Rosji i Białorusi, ale mimo to minister sportu nie pojawi się na meczach z ich udziałem, nawet w przypadku, gdy będzie z nimi rywalizowała Iga Świątek.

- Dochodzi do pewnego rodzaju niezręczności. Ja się bardzo nie zgadzam z polityką prowadzoną przez WTA jaki i ATP odnośnie występów w turniejach zawodniczek i zawodników z Rosji i Białorusi, podobnie jak w tej kwestii nie zgadzają się władze Wimbledonu. W turnieju w Warszawie mają zagrać zawodniczki z Rosji i Białorusi, w związku z tym podjąłem decyzję, że będę omijał mecze z ich udziałem. Dlatego też nie widziałem możliwości, aby wesprzeć finansowo organizację turnieju. Nie jest jednak tak, że nie wspieramy zawodów w Warszawie, wszyscy widzimy jak wiele zrobiono, by w tym roku odbyły się w lepszych warunkach i na innej nawierzchni - mówi nam Kamil Bortniczuk.

Iga Świątek mecz 1. rundy zagra we wtorek 25 lipca o godz. 17:30 na korcie centralnym. Jej przeciwniczkę wyłoni losowanie, które odbędzie się przed rozpoczęciem BNP Paribas Warsaw Open. Co ważne, o ostatecznym planie gier na dany dzień decyduje Supervisor, a przebieg turnieju uzależniony jest m.in. od pogody.

- Życzyłbym sobie, aby Iga Świątek awansowała do finału i wygrała turniej, bardzo chętnie pojawię się na spotkaniach z jej udziałem. Jednocześnie chciałbym bardzo, aby nie musiała grać ani jednego meczu z Rosjanką, czy Białorusinką. Jeśli tak się stanie, niestety na kortach Legii mnie nie będzie, nawet jeśli dojdzie do finału z udziałem Igi Świątek - zakończył minister sportu i turystyki.

Na kortach w stolicy nie zobaczymy zwyciężczyni Wimbledonu Czeszki Markety Vondrousowej, która w ostatniej chwili wycofała się z turnieju, powodem jest chęć odpoczynku po wyczerpującym turnieju oraz wcześniejsze problemy zdrowotne. Nie oznacza to jednak, że w Warszawie zabraknie zagranicznych gwiazd tenisa. Na kortach przy ulicy Myśliwieckeij wystąpi między innymi finalistka French Open, Czeszka Karolina Muchova, którą Iga Świątek pokonała w finale tej imprezy.

W ubiegłym roku liderka rankingu WTA odpadła w ćwierćfinale turnieju w Warszawie przegrywając z reprezentantką Francji Caroliną Garcią 1:6, 6:1, 4:6, a zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem kibiców.

Wciąż można jeszcze kupić bilety na turniej w stolicy.

Pojedynki z udziałem czterokrotnej zwyciężczyni imprez wielkoszlemowych będzie można oglądać w TVP 1. Spotkania turnieju również w TVP Sport.pl, aplikacji mobilnej i Smart TV. Wybrane mecze pokaże także TVP Sport.

• 24-30 lipca 2023 – turniej główny
• 23-24 lipca 2023 – kwalifikacje

• poniedziałek – środa: pierwsze rundy – planowany start gier: 11:00
• środa – czwartek: drugie rundy – planowany start gier: 11:00
• piątek – ćwierćfinały: planowany start gier: 11:00
• sobota – półfinały: planowany start gier: 13:00
• niedziela – finał: planowany start gry: 13:00