Kąp się w zielonym

W domowej łazience coraz częściej instaluje się urządzenia leczniczo-relaksacyjne - bicze, masaż wodny i powietrzny, łaźnię parową i… kolorowe światło.
- Kabiny masażowo-parowe wyposażone są w urządzenia pozwalające korzystać zarówno z tradycyjnego prysznica, jak też z kąpieli parowej i biczy szkockich. Specjalne dysze (woda wydostaje się z nich pod dużym ciśnieniem) pozwalają na masaż karku, ramion, pleców, ud, stóp. Z główki prysznicowej wyposażonej w specjalne bajery - w zależności od ustawienia - może spływać delikatny kapuśniaczek, albo silnie masujący deszcz prysznicowy - wyjaśnia pan Jacek Gałuszka z firmy BOZ w Rzeszowie.

Biczuj się wodą

Bicze wodne w kabinie wykonuje się strumieniem wody naprzemiennym - raz zimnym, raz ciepłym. Zabieg taki wzmacnia odporność organizmu, poprawia krążenie i przemianę materii, polepsza funkcjonowanie układu oddechowego, a silne strumienie wody ujędrniają skórę i przyśpieszają spalanie tłuszczu. Kabina z dodatkowymi funkcjami przydać może się osobom dotkniętym chorobami reumatycznymi, oraz rwą kulszową.
W kabinie można też korzystać z kąpieli parowej. Posiedzieć i pooddychać gorącym, przesyconym parą wodną powietrzu o temperaturze ok. 50 stopni C. Zabieg nawilża i oczyszcza skórę (zalecany w schorzeniach układu oddechowego i reumatycznych). Kabiny parowe umożliwiają też stosowanie zarówno relaksacyjnie, jak i leczniczo olejków aromatycznych.
Duży wybór wzorów kabin i zainstalowanych w nich paneli (z prysznicem centralnym, ręcznym, wielostrumieniowymi dyszami) pozwala na dobranie modelu pasującego do charakteru naszej łazienki. Zarówno w bloku jak i domu.

Kąp się w bąbelkach

Uzdrawiającą moc wody doceniano już w czasach starożytnych. Wszak Rzymianie w upodobaniem przesiadywali w łaźniach prowadząc dysputy o polityce i codzienności. Za to współcześni mogą poleżeć w wannach rozkoszując się kąpielą wirową. Wprawdzie kosztują drożej niż zwykłe, ale czego nie robi się dla zdrowia i urody.
Pan Jacek Gałuszka wyjaśnia, że wanny, w których można zażywać kąpieli wirowej posiadają dysze w ściankach bocznych oraz na dnie. Przez dysze wydobywa się mieszanina wody i milionów drobnych pęcherzyków powietrza. Uderzają one o powierzchnię ciała kąpiącego się wzmacniając skórę, masując ją, oczyszczając i rozluźniając spięte mięśnie.

Masuj w powietrzu

Odpowiednio wyposażona wanna pozwala również na masaż powietrzny (tzw. kąpiel perełkową). Do wody doprowadzane jest podgrzane powietrze, tłoczone przez dmuchawę. Pęcherzyki powietrza wydostają się z dna wanny, masując ciało. Tym sposobem poprawiamy ukrwienie, rozluźniamy mięśnie i stawy. Wystarczy piętnastominutowa kąpiel, by poczuć się lepiej.
Niektóre wanny z hydromasażem wyposażone są dodatkowo w ozonatory. Ozon - wydostający się razem z wodą i powietrzem - pomaga w usuwaniu rozstępów, cellulitu i zmarszczek, ma właściwości bakteriobójcze.

Zdrowiej w kolorze

Na samopoczucie i zdrowie człowieka korzystnie wpływa światło i barwy. Dlatego w niektóre modele urządzeń z hydromasażem wbudowano źródła światła różnej barwy. W zależności od samopoczucia możemy kapać się w wodzie koloru niebieskiego (łagodzi bóle), żółtego (poprawia samopoczucie), czerwonego (pobudza), a zielonego (przywraca równowagę).