Karpaty Krosno podejmują Wisłokę Dębica. Stal Sanok gra ze Stalą Mielec

NIEOBECNI

NIEOBECNI

IZOLATOR: -; KARPATY: Czaja (kontuzja): SIARKA: -; STAL M: Getinger, K. Pydych, Skiba (kartki), Kędzior (kontuzja); STAL S: Spaliński? (kontuzja); UNIA: Wtorek?, (kontuzja), Łuczak (chory), Mierzwa (studia); WISŁOKA: Michał Wolański, Kędzior (kontuzje);

W sobotę o godz. 15 obydwie ekipy zagrają o punkty w Krośnie.

- Każdy mecz jest dla nas ważny, ale powtarzamy tak od pewnego czasu - żalił się trener Wisłoki Grzegorz Cyboroń.

Zacięły się karabiny
- Nasze karabiny pozacinały się - tak szkoleniowiec określił słabszą grę napastników. Wisłoka zagra bez Michała Wolańskiego i Mateusza Kędziora, któremu odnowiła się kontuzja.

W Karpatach mają mniej problemów. Pod znakiem zapytania stoi tylko występ Lecha Czai.

- Chłopcy trenują, pogoda sprzyja. Byle w sobotę było ładnie - mówił w czwartek kierownik zespołu Michał Habrat. Krośnianie chcą się odkuć za remis z Wisłą Puławy (3:3).

Dwie Stale w Sanoku
Mecz Stali Sanok z imienniczką z Mielca (sob. G. 14) będzie przebiegał w cieniu żałoby po trenerze Ryszardzie Pytlowanym, który zmarł po ostatnim meczu sanockiej drużyny.

Pogrzeb odbył się w środę, a zespół przejął po zmarłym Piotr Kot.

- Od dłuższego czasu bawię się w piłkę juniorską. Wiem jak gra Stal Mielec - powiedział Kot.

U rywala nastroje minorowe. Nie dość, że mielczanie fatalnie zaczęli rundę i nie mogą do dziś wygrać meczu to jeszcze w sobotę zagrają bez czwórki podstawowych zawodników Krystianów Getingera i Pydycha,

Damiana Skiby (kartki) oraz Jakuba Kędziora (kontuzja).

- Pojawia się naprawdę duża szansa dla kilku młodszych zawodników - powiedział nam kierownik zespołu Bartek Jaskot.

Studenci z Białej
Siarka podejmuje Podlasie Biała-Podlaska (sob. 15). Siarkowcy aż palą się, żeby pokazać dobry futbol klubowi, w którym kiedyś grali jako studenci.

Trener Adam Mażysz tam również zaczynał swoją przygodę z trenerką.

- Grałem tam przez trzy lata, a przez sezon byłem trenerem. Mam miłe wspomnienia. Dobrze by było gdybym miłe wspomnienia miał też po sobotnim meczu - powiedział Mażysz.

Izolator Boguchwała jedzie do Łęcznej. Unia dała przykład jak zwyciężać z liderem. Ambitny trener "Izolacji" lubi takie wyzwania i zapewne zagra o pełną pulę.

Pogromcy lidera z poprzedniej kolejki Unia Nowa Sarzyna jedzie do Tomaszowa.

- Od kilku meczów gramy nieźle i to widać po wynikach. Na sytuacje kadrową już się skarżę, bo zawsze była kiepska i chyba muszę się do tego przyzwyczaić - żartował szkoleniowiec Unitów Piotr Brzeziński.