We Flocie Kasperczyk już w tej rundzie będzie mógł osiągnąć to, o co zapowiadał walczyć w Stali w przyszłym sezonie. Oczywiście z tą różnicą, że nadmorska ekipa walczy o awans do ekstraklasy. Ambicje sportowe nie wyglądają na jedyny powód opuszczenia naszego II-ligowca. W tle pobrzmiewa też rozczarowanie poziomem organizacyjnym klubu z Hetmańskiej.
- Przed sezonem obie strony podjęły pewne zobowiązania, ale nie chcę tego tematu rozwijać - podkreśla były coach m.in. Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Pełny tekst we wtorkowych Nowinach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?