Wśród zawodników reprezentujących biało-czerwone barwy znalazła się Iwona Nieroda, podopieczna Jerzego Pilarza z klubu Diament Pstrągowa.
Zaprezentowała ona bardzo dobrą formę i wywalczyła srebrny medal w niełatwej formule low kick, startując w wyższej kategorii wagowej -60kg (dotychczas walczyła w kat. -56kg).
- Było to podyktowane chęcią sprawdzenia swoich sił na ringu z cięższymi, wyższymi i najlepszymi zawodniczkami wyższej kategorii - mówiła Iwona.
Nieroda eliminacje przeszła bez większych problemów. W półfinale natrafiła na wicemistrzyni świata z 2009 roku w low kicku Doris Kochler (Austria) i wygrała z nią wysoko na punkty.
Pojawiła się też szansa zakończenia pojedynku przed czasem, ponieważ w drugiej rundzie Austriaczka po mocnym ataku Iwony została liczona przez sędziego. W finale Nieroda w ringu spotkała się z Finką Jenni Tittanen z którą przegrała kontrowersyjnym werdyktem sędziowskim 2:1.
Wartość sukcesu podkarpackiej kickboxerki podnosi fakt, że pucharowe zawody były bardzo mocno obsadzone, ponieważ do Szeged przyjechali nie tylko przedstawiciele najmocniejszych europejskich krajów ale ekipy m.in. z Madagaskaru i Azerbejdżanu.
- Sukcesy w tej dyscyplinie zawdzięczam nie tylko długoletnim treningom, talentowi, ale także współpracy ze znakomitym trenerem Jerzym Pilarzem - podkreśla Iwona.
Nieroda jest studentką Wydziału wychowania fizycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego, co świadczy, że sport i kickboxing stanowi ważny element jej życia.
O węgierskich sukcesach pozostałych zawodników z Podkarpacia czytaj w środowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"