W rejonie skrzyżowania ul. Staszica i Lwowskiej w Krośnie doszło dziś rano do kolizji dwóch samochodów osobowych: daewoo lanos zderzył się z peugeotem 207.
Kierująca peugeotem kobieta oświadczyła, policjantom, że kierowca lanosa nie zatrzymał się, lecz uciekł w kierunku ul. Niepodległości.
Kilka minut później jeden z patroli zauważył lanosa w centrum Krosna.
- Kierowca auta zlekceważył sygnały wzywające go do zatrzymania i zaczął uciekać - relacjonuje Marek Cecuła, rzecznik KMP w Krośnie. - Po krótkim pościgu, policjanci zatrzymali go na ul. Lwowskiej, w rejonie przystanku autobusowego.
Jak się okazało za kierownicą siedział kompletnie pijany 44-letni krośnianin. Badanie wykazało w jego organizmie 3,2 promila alkoholu.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy a samochód zabrali na strzeżony parking.
- Pierwsze sprawdzenia wskazują, że mężczyzna był już wcześniej karany za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości - informuje Marek Cecuła. - Jeżeli zostanie to formalnie potwierdzone w toku dalszego postępowania, tym razem za popełnione przestępstwo 44-latkowi grozić będzie kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do 10 lat. Mężczyźnie grozi również odpowiedzialność za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
