Kierowca z Jasła uszkodził samochód na dziurze w drodze. Żąda odszkodowania

Piotr Kędziora, 26-letni jaślanin, jechał ulicą Towarową. Mówi, że na liczniku miał niecałe 50 km/godzinę.

- Było już ciemno, jechałem środkiem by omijać dziury w drodze - opowiada pan Piotr. - Nagle zobaczyłem jadący samochód z naprzeciwka, musiałem zjechać i wpadłem prosto w wielką dziurę w drodze.

W swoim audi uszkodził przednie prawe zawieszenie. I koło jest do wymiany, a z tylnego uszło powietrze. Wezwał policję.

- Nie mieli aparatu fotograficznego, więc zadzwoniłem po kolegę - relacjonuje wydarzenia jaślanin. - W obecności policjantów zrobili kilka zdjęć, jako dokumentację tego co się stało.

Urząd tylko pośredniczy, płaci ubezpieczyciel

Nazajutrz rano pan Piotr poszedł ze skargą i żądaniem odszkodowania do zarządcy drogi - w tym wypadku do Urzędu Miasta w Jaśle.

- Od dwóch tygodni systematycznie łatamy dziury, ale o tej porze roku wypadają szybko nowe - wyjaśnia Lesław Tuchowski, inspektor robót budowlanych w UMJ.

Sprawa została przyjęta, teraz urzędnicy przekażą ją do firmy, w której Kędziora ubezpieczył samochód. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie i firma uzna ze samochód faktycznie został uszkodzony na tej dziurze, to właściciel dostanie odszkodowanie.

Potrwa to jednak co najmniej kilka tygodni. Tymczasem pan Piotr, chcąc jeździć swoim autem, musi kupić nowe koło, albo zmienić na letnie.

Wykaz dróg powiatowych będących w zarządzaniu PZD terenie Jasła: Szopena, Floriańska (od ronda w kierunku Wolicy), ulica Graniczna, Jagiełły, Kraszewskiego, Mickiewicza (od skrzyżowania z ul. Jagiełły), Niegłowicka, Sobniowska.

Dziura został zabezpieczona

- Jakaś bzdura, zakryli dziurę kartonem, ale nawet go nie przyłożyli jakimś kamieniem - dziwi się Kędziora. - Nic o tym nie wiem, może ktoś położył tam karton, ale na pewno nie na nasze zlecenie - odpowiada Tuchowski. - Zasypaliśmy dziurę drobnym żwirem, a w najbliższych dniach załatamy ją masą asfaltową - zapewnia Tucholski.

Powiat czeka na wiosnę

W mieście jest kilka dróg powiatowych. W nich też wypadają dziury, ale jak zgłaszają nam licznie kierowcy, ich nikt nie łata. Telefony od naszych Czytelników dotyczyły głównie ulic Sobniowskiej, Jagiełły i Mickiewicza na osiedlu Gamrat.

- Warunki atmosferyczne (nieustabilizowane podłoże, częste zmiany temperatury, duża wilgotność gruntu) nie pozwalają w chwili obecnej na przeprowadzenie remontów cząstkowych - wyjaśnia Krzysztof Topolski z Powiatowego Zarządu Dróg w Jaśle. - Na bieżąco usuwane są natomiast najbezpieczniejsze ubytki w jezdni masą na zimno - podkreśla.

To dlaczego obok drukarni na ul. Jagiełły trudno przejechać? - Dziś (poniedziałek - dop. red.) mieliśmy je łatać, ale pogoda nam w tym chyba przeszkodzi - odpowiada urzędnik.