Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowcy bezkarnie rozjeżdżają trawniki w Rzeszowie. Gdzie policja i straż miejska?

Bartosz Gubernat
Zdjęcie z pl. Śreniawitów przekazaliśmy Straży Miejskiej w Rzeszowie.
Zdjęcie z pl. Śreniawitów przekazaliśmy Straży Miejskiej w Rzeszowie. Archiwum
Trawniki w całym Rzeszowie są zniszczone przez kierowców, którzy wjeżdżają na nie samochodami. - Dlaczego nikt nie reaguje? - pyta czytelnik.

Jak szacuje Wydział Komunikacji Urzędu Miasta Rzeszowa, w stolicy regionu zarejestrowanych jest aktualnie pond 100 tysięcy samochodów. Podobna liczba pojazdów to własność mieszkańców powiatu rzeszowskiego. Chociaż po uruchomieniu płatnej strefy postoju w centrum nie brakuje wolnych miejsc postojowych, część kierowców unika opłat, parkując auta w niedozwolonych miejscach.

- Najczęściej ofiarą takich ludzi padają trawniki. Kilka dni temu na placu Śreniawitów zrobiłem zdjęcie volvo, którego kierowca bezczelnie zakopał się w zieleńcu. Nie dość, że zrobił w trawie głębokie koleiny, to jeszcze rozniósł błoto na pobliski chodnik. Co istotne, stojąc w tym miejscu zasłonił skrzyżowanie, narażając na kolizję pozostałych kierowców, którzy za nim ustawili auta prawidłowo, na parkingu z ażurowych płyt - mówi pan Marek. Podobnych przykładów w całym mieście jest znacznie więcej. Dziki parking na trawniku kierowcy zrobili sobie na ulicy Zofii Chrzanowskiej, przy wieżowcu stojącym na betonowych filarach.

- Między jezdnią a chodnikiem był tu trawnik, ale w tej chwili zostały po nim tylko głębokie koleiny. Najciekawsze jest to, że samochody wjeżdżają tu na zieleniec po chodniku. I chociaż stoją przy samej jezdni, która prowadzi do policyjnego bloku przy ulicy Hetmańskiej, nikomu to nie przeszkadza. Dlaczego ze strony policji i strażników miejskich nie ma żadnej reakcji na takie zachowanie? - pyta czytelniczka.

Dodaje, że ilekroć prosiła o interwencję policjantów, ci odsyłali do straży miejskiej.

Zona prowadzi dziecko w wózku do żłobka, a tu taka "siurpryza" na przejściu!Dziękujemy za nadesłanie zdjęcia. Jeśli widzisz podobną sytuację, sfotografuj ją i podziel się z nami swoją opinią. Czekamy pod adresem alarm@nowiny24.pl.

Oni parkują po mistrzowsku [MISTRZOWIE PARKOWANIA]

- A u strażników odpowiadają, że jest ich zbyt mało, aby interweniować na każde zgłoszenie i błędne koło się zamyka. Z tego wniosek, że takie zachowanie jest w mieście dopuszczalne? - denerwuje się internautka.

- Oczywiście, że nie jest dopuszczalne i kierowcy są i będą za takie wykroczenia karani. Wszystkie zniszczone w ten sposób miejsca zostaną na wiosnę naprawione. Właśnie robimy ich spis i niebawem zlecimy prace. Koszt szacujemy na około 10 tys. zł - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24