Skontaktował się z nami Czytelnik, który nie krył irytacji z powodu notorycznego zwyczaju kierowców na ul. Basztowej w Jaśle. Przy parkingu za magistratem. - Jak wie chyba każdy zmotoryzowany z Jasła i innym miejscowości powiatu, jest to parking płatny. A parking płatny ma to do siebie, że jest oznaczony tabliczkami informującymi kierowców o tym, że w przypadku, gdy chcą z niego skorzystać, muszą zakupić „bilecik”. Tymczasem za urzędem miasta niektórzy kierowcy notorycznie obchodzą konieczność zapłaty za parkowanie, w bardzo prosty sposób. Mianowicie zostawiają swoje auta tuż... za wspomnianą tabliczką, przy samym skrzyżowaniu z ul. Jana Pawła II. W miejscu, gdzie spokojnie zmieści się jeden samochód. Pomysł niby sprytny, ale takie działanie to łamanie przepisów prawa o ruchu drogowym. Z ustawy wynika wyraźnie, że nie można zatrzymywać pojazdu w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania. Pomijając parkingi - tłumaczy Czytelnik.
Sprawę zgłosimy odpowiednim służbom. Ufamy, że jeśli stwierdzą złamanie przepisów, utemperują „sprytnych” kierowców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
