Kilkudniowe pieski znaleziono wyrzucone do śmietnika

Policja wszczęła w tej sprawie czynności sprawdzające, pod kątem przestępstwa znęcania się nad zwierzętami.

W środę rano jeden z mieszkańców osiedla wyrzucał śmieci do pojemnika stojącego za blokiem nr 105 przy ul. Popiełuszki. Gdy zbliżył się do śmietnika, usłyszał dochodzący ze środka przejmujący pisk i skomlenie. - Nie byłem w stanie dostrzec, skąd pochodzi, musiałem wskoczyć do kontenera - opowiadał potem strażnikom miejskim.

W związanym czarnym worku, przysypanym innymi odpadkami, mężczyzna odkrył siedem malutkich szczeniaczków. Zabrał je, przełożył do pudełka, a żona od razu zadzwoniła po Straż Miejską.

Strażnicy przewieźli psy do swojego biura. - Chcieliśmy, żeby się ogrzały. Były wygłodzone, przemarznięte - mówi Tomasz Wajdowicz, szef miejskich strażników.

Strażnicy przyznają, że widok udręczonych szczeniaków i ich przeraźliwy "płacz" był trudny do zniesienia nawet dla doświadczonych funkcjonariuszy.

- To były najwyżej kilkudniowe maleństwa, jeszcze ślepe - opowiada Wajdowicz.
Szczeniaki zbadał weterynarz, z którym miasto ma podpisaną umowę. Okazało się, że jeden z nich jest już martwy. Pozostałe były w bardzo złym stanie, niezdolne do samodzielnej egzystencji. Jedynym wyjściem była decyzja o uśpieniu całego miotu.

- Ten, kto wrzucił szczeniaczki do śmietnika, pozostawiając je na noc na kilkunastostopniowym mrozie, praktycznie skazał je na bolesną śmierć - mówią strażnicy.

Są poruszeni takim okrucieństwem wobec bezbronnych zwierząt. - Może znaleźliby się chętni do ich przygarnięcia. A jeśli ktoś nie chce szczeniąt, powinien wysterylizować sukę - dodaje Wajdowicz.

Dziś zawiadomienie o porzuceniu piesków otrzymała krośnieńska policja. - Na polecenie komendanta prowadzimy czynności sprawdzające pod kątem przestępstwa znęcania się nad zwierzętami - informuje Marek Cecuła, rzecznik KMP w Krośnie.

Szef strażników mówi, że w ustaleniu sprawcy może pomoc zapis z monitoringu zainstalowanego w centrum osiedla. Mieszkańcy ulicy są zgodni - to okrucieństwo powinno być ukarane.