Grupa 1
Derby gminy Solina zakończyły się wysokim zwycięstwem zespołu z Polańczyka.
WYNIKI:
Czaszyn – Tyrawa Wołoska 5:0 (2:0) M. Kulig 13, 16, 78, K. Wyczesany 46, Łukowski 70;
Bieszczady Jankowce – Orzeł Górzanka 0:1 (0:1) Solon;
Nelson Polańczyk – Zalew Myczkowce 6:2 (4:2) Fedor 2-karny, 40, Szumański 20-karny, Sadowski 44, Dziekan 65, T. Fedorowiat 75 – K. Głuszko 10, M. Pasierbowicz 24;
Gabry Łukowe – Lotnik Ustjanowa 3:0;
Olszanica – Osława Zagórz 1:2 (0:0) Orłowski 50 – P. Kowalski 47, D. Bańczak 75;
Pionier Średnia Wieś – Otryt Lutowiska 0:3 wo.
Grupa 2
Bardzo wyrównane było spotkanie pomiędzy zespołami LKS Płowce/ Stróże Małe, a Orłem Milcza. Goście prowadzili do przerwy już 3:1, ale ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów po golu Krzywińskiego w ostatniej minucie meczu.
WYNIKI:
Pielnia Orion – LKS Odrzechowa 4:2 (2:1) Rodzinka, Drozd;
Iskra Wróblik Szlachecki – LKS Głębokie 3:1 (2:1) dla gości Stapiński 5;
Orkan Markowce – Florian Rymanów-Zdrój 4:0 (2:0) Kot 15, K. Proćko 35, Starzewski 70, J. Proćko 75;
LKS Płowce/ Stróże Małe – Orzeł Milcza 3:3 (1:3) Butsikaris 45, Krzywiński 75 i 90 – K. Przybylski dwie, Stasik;
Pogórze Srogów Górny – ULKS Czerteż 5:0. Pauza Górnik Strachocina.
Grupa 3
Golcowa ograła pewnie kolejnego rywala, tym razem nie dała szans piłkarzom z Jaćmierza. Hat-tricka ustrzelił Krzysztof Bieda. Trzy bramki zdobył również Krystian Piegdoń w wygranym przez Orły Jabłonka meczu z Jasionowem (4:1). Zryw Dydnia wygrał swój pierwszy mecz w sezonie. Okazał się lepszy od Wzdowa, który plasuje się o pozycję wyżej.
Podziałem punktów zakończył się mecz Sokoła Domaradz z Hłudnem, żadna z ekip nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Trześniów pokonał Victorię Niebocko 3:1. Dobry mecz rozegrał Artur Kędra, który dwa razy pokonał bramkarza rywali.
Wyniki:
Sokół Domaradz - Hłudno 2:2 (2:1) M. Filipkowski, M. Pilch - K. Telega, G. Kiełbasa;
Trześniów - Victoria Niebocko 3:1 (1:0) Artur Kędra 15, 80, Lutecki 70 - D. Chodór 69;
Golcowa - Jaćmierz 5:0 (5:0) K. Bieda trzy, Kędra, Rachwał;
Orły Jabłonka - Jasionów 4:1 (1:1) K. Piegdoń 20, 48, 65, D. Piegdoń 72 - P. Podlipski 15.
Zryw Dydnia - Wzdów 1:0 (0:0) Tomacz Łuc 72. Górki pauzowały.
Grupa 4
Piłkarze Głowienki wygrali mecz rozegrany awansem i nadal zasiadają na fotelu lidera. Coraz lepiej radzi sobie LKS Lubatowa, zgłaszająca aspiracie do czołowych lokat. Na razie jest trzecia, ale do końca sezonu jeszcze kilka kolejek i wszystkie rozstrzygnięcia możliwe.
WYNIKI:
Nafciarz Bóbrka – Rotar Węglówka 2:2 (1:1) M. Wulw 40, K. Tarnowski 75 – D. Blecharz 4, 90;
Orzeł Pustyny – LKS Lubatowa 1:2 (0;0) P. Jarosz 75 – Ł. Zima 52, M. Szwast 70,
Guzikówka Krosno – Błękitni Jasienica Rosielna 3:5 (3:2) Dudzik dwie, K. Jurczak - B. Tomon cztery, M. Tomoń;
Jasiołka Jaśliska – Huragan Jasionka odwołalny z powodu ulewy;
Beskid Równe – Piastovia Miejsce Piastowe 0:3 walkower,
LKS Głowienka pauzował,
mecz rozegrany awansem: Piastovia Miejsce Piastowe – LKS Głowienka 2:4 (1:1) dla gości: Krupa 25, 49, 58, K. Kucza 80.
Grupa 5
Aura nie była sprzymierzeńcem gospodarzy, bo ci ze względu na nasiąknięte wodą boiska zmuszeni byli odwołać zawody w Kobylanach oraz Moderówce. Siłą zagrano w Brzezówce, gdzie miejscowy LKS długo nie mógł przełamać gości ze Szczepańcowej, ale ostatecznie dopiął swego.
– Trochę mieliśmy pracy z zalegającą wodą na stadionie. Choć było grząsko, to sędziowie wyrazili zgodę na granie – opowiadał Piotr Lepucki, prezes Brzezówki.
Jego drużyna obie bramki zdobyła kwadrans przed końcem spotkania.
– Szło nam jak po grudzie, ale się udało. – dopowiadał sternik.
WYNIKI:
LKS Brzezówka – KS Szczepańcowa 2:0 (0:0) Biedroń 75, Cieślak 77;
LKS Łęki Strzyżowskie – GKS Team Szebnie 0:1 (0:0) Macieik 48-karny.
Nurt Potok – Błękitni Żeglce 3:2 (2:2) A.Karamon 35, 44-karny, M.Józefczyk 57 – Wierdak 17, Kijowski 23.
Mecze Victoria Kobylany – Chlebianka Chlebna oraz LKS Moderówka – Jasiołka Świerzowa zostały odwołane.
Pauzowała: Rędzinianka Wojaszówka.
Grupa 6
Wisłoka Błażkowa bez gry zapisała do swojego konta trzy oczka, bo imienniczka z Nowego Żmigrodu nie zebrała składu i nie stawiła się na pojedynek u lidera. Czardasz Osiek Jasielski zabawił się z zawodnikami Warzyc i zaaplikował im aż siedem bramek.
Głównymi aktorami pogromu byli Paweł Jasionowicz oraz Damian Frączek - pierwszy trafił do siatki czterokrotnie, a drugi ustrzelił hat-tricka.
WYNIKI:
Czardasz Osiek Jasielski - LKS Warzyce 7:1 (3:1) Jasionowicz cztery, D.Frączek trzy - M.Kiczek;
Zorza Łubienko - Dragon Glinik Nowy 1:0 (1:0) Gronkiewicz 30;
Jasiołka Hankówka/Brzyszczki - Nowy Dwór Makowiska 2:0 (2:0) Hendzel 38, Garbarz 43;
Wisłoka Błażkowa - Wisłoka Nowy Żmigród v.o. 3:0 goście nie przyjechali.
Mecze Wisłoka Niegłowice - Liwocz Brzyska oraz Standart Święcany - Dębowczanka Dębowiec odwołane.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać