Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa O, A i B Dębica [20-21 października]

Sławomir Oskarbski, Marcin Jastrzębski, Miłosz Bieniaszewski
Raniżovia (żółte koszulki) dla dębickiego lidera okazała się bardzo trudnym rywalem. Przy piłce grający trener drużyny z Raniżowa - Jan Rochecki.
Raniżovia (żółte koszulki) dla dębickiego lidera okazała się bardzo trudnym rywalem. Przy piłce grający trener drużyny z Raniżowa - Jan Rochecki. fot. Sławomir Oskarbski
Tylko u nas. Relacje ze strzelcami oaz opiniami z meczów klas O, A i B podokręgu Dębica. Już dziś sprawdź najważniejsze wydarzenia bieżącej kolejki.

Raniżovia postawiła się liderowi

Dopiero w końcówce, trzy punkty w starciu z Raniżovią zapewnili sobie piłkarze Igloopolu Dębica. W drugiej połowie meczu z Wiśniową, ocknęli się zaś piłkarze Chemika Pustków.

IGLOOPOL DĘBICA - RANIŻOVIA RANIŻÓW 1-0 (0-0)
BRAMKA: Machnik (88).

IGLOOPOL: Psioda - Brzostowski, Mikulski, Socha, Mitręga (60. Rokita), Syguła (80. Kurc), Chmura (87. Łukaszewski), Stefanik, Halz, Machnik, Micek (75. Wójcik).

RANIŻOVIA: Surowiec - Janowski, Miazga, Warzocha, Omiotek, Rzucidło, Reiman, Rochecki (86. Zieliński), Rembisz, Rzeszutek, Dec.

SĘDZIOWALI Grzegorz Żurawski oraz Sławomir Kielar i Marcin Szczur (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Brzostowski, Machnik - Omiotek, Rzeszutek, Rochecki. WIDZÓW 250.

Już po pięciu minutach gospodarze mogli prowadzić 2-0, ale Damianowi Halzowi nie udało się wykorzystać okazji. Potem przez długi czas piłkarze nie stwarzali klarownych sytuacji strzeleckich. Dopiero w końcówce pierwszej połowy Marcin Reiman znakomicie podał Pawłowi Rzeszutkowi, ten jednak przegrał pojedynek sam na sam z Łukaszem Psiodą.

Na początku drugiej odsłony szczęście dopisało gościom. Paweł Micek z rzutu wolnego trafił w słupek. Za chwilę Adrian Brzostowski uruchomił na lewym skrzydle Halza, ten uprzedził Marka Surowca, ale piłka potoczyła się obok bramki. Najlepszą okazję na objęcie prowadzenia miał Dawid Rokita. Po dobrym podaniu z głębi pola urwał się on obrońcom Raniżovii i samotnie pognał na bramkę Surowca.

Chociaż miał dużo czasu, żeby przygotować się do skutecznego wykończenia akcji, fatalnie spudłował. To mogło szybko się zemścić. Przyjezdni wyprowadzili kontrę, po której w dogodnej sytuacji znalazł się Jan Rochecki. Niezbyt czysto uderzył jednak piłkę, która po drodze zahaczyła jeszcze o nogę obrońcy i padła łupem Psiody. Kiedy wydawało się, że goście wywiozą z terenu lidera cenny punkt, do wrzuconej przed bramkę futbolówki doskoczył Kamil Machnik i strzałem przy słupku pokonał Surowca. Po golu dębiczanie zaprezentowali kołyskę, dedykowaną Łukaszowi Stefanikowi, któremu niedawno urodziła się córka Maja.

KASKADA KAMIONKA - LECHIA SĘDZISZÓW 2-2 (2-1)
BRAMKI: Bielański (3), Zagórski (22) - Wszołek (8), Gdowik (84).

KASKADA: Banaś - Rogowski, Hamala, W. Borek, Kania (75. Piwowar) - M. Borek, Bielański, Wrona (46. Górak), Chełpa (76. Świder) - Zagórski, Świątek.

LECHIA: Stachnik - Iwan, Ciepiela, Godek, Śliwa - Lesiński (46. Gdowik), Rogóż, Wszołek, (75. Trałka), Babiarz - Idzik, Bizoń.

SĘDZIOWALI Radosław Pryga oraz Marek Pająk i Michał Słowik (Mielec). ŻÓŁTE KARTKI: Chełpa -
Rogóż. WIDZÓW 100.

Derby powiatu ropczycko-sędziszowskiego nie zachwyciły poziomem gry, ale nikt nie mógł narzekać na brak emocji. Pierwsi do ataku ruszyli głodni punktów miejscowi i już w trzeciej minucie cieszyli się z prowadzenia. Próbę Krystiana Wrony zakończył przytomnym "przyłożeniem" Bartosz Bielański. Lechia szybko odpowiedziała, ale inicjatywy na długo nie przejęła.

Następnie Ryszard Zagórski strzałem z dystansu zaskoczył nieprzygotowanego Tomasza Stachnika i znów cieszyli się gospodarze. Trzech punktów Kaskada jednak nie zgarnęła. Lechia prowadziła grę w drugiej części meczu i kilka minut przed końcowym gwizdkiem, do siatki Witolda Banasia trafił Grzegorz Gdowik.

- Cudów żadna z drużyn nie zaprezentowała. Mylili się bramkarze, a na wygraną nikt nie zasłużył. Remis można traktować jako sprawiedliwy rezultat - podsumował Arkadiusz Chorąży, kierownik Lechii, która przy swoim skromnym dorobku musi szanować każdą zdobycz.

- Łatwiej byłoby nam bronić, gdybyśmy wykorzystali większość swoich sytuacji z I połowy. Po zmianie stron, niepotrzebnie oddaliśmy pole rywalowi, który w końcu nas skarcił - żałował Grzegorz Cyboroń, trener Kamionki.

CHEMIK PUSTKÓW - WISŁOK WIŚNIOWA 3-2 (0-2)
BRAMKI: Ryniewicz (72), Czerkies (81), Gawęda (90) - Wolański (30), Blim (35).

CHEMIK: Kochan - Kądzielawa, Fryz, Balasa, Pydych, Leśniowski (90. Ł. Kucharski), Kura, Sędłak (83. Gawęda), Kędzior, Ryniewicz, Czerkies (85. Żarnowski).

WISŁOK: Urban - Iwanowski (75. Śledziona), Wadas, Radoń, Mądro, Sujdak, Kuta, Borowczyk (85. Wojnarowski), Cisło (46. Boruta), Blim (53. Jurczak), Wolański.

SĘDZIOWALI Tomasz Sitarz oraz Adam Piwoński i Michał Chmiel (Rzeszów). ŻÓŁTE KARTKI: Pydych, Leśniowski, Ryniewicz, Czerkies, Gawęda - Blim. WIDZÓW 150.

Pierwsza połowa należała do gości. Szczególnie ich akcje skrzydłami siały sporo zamieszania w szeregach Chemika, którego piłkarzom grę dodatkowo utrudniało świecące prosto w oczy słońce. Po przerwie to gospodarze przejęli inicjatywę, a zawodnicy Wisłoka opadli z sił. Przyjezdnym długo jednak udawało się unikać strat.

Sposób na pokonanie Grzegorza Urbana znalazł dopiero Ireneusz Ryniewicz, który skutecznie egzekwował rzut wolny. Za chwilę był już remis, a na tym "chemicy" nie poprzestali. Świeżo wprowadzony na boisko 18-letni Robert Gawęda dopadł piłkę wrzuconą za plecy obrońców i z zimną krwią pokonał bramkarza gości. Nieco wcześniej podobną okazję zmarnował grający trener Chemika Rafał Leśniowski.

BŁĘKITNI ROPCZYCE - SOKÓŁ KOLBUSZOWA DOLNA 2-0 (0-0)
BRAMKI: Pasik (60), Hendzel (63).

BŁĘKITNI: Kosiba - Bonowicz, Raś, Kukla (85. Rachwał), Marchut - Sulisz, Świder, Kowalczuk (46. Hendzel), Darłak (68. Cesarz), Kasprzyk (46. Wolak) - Pasik (76. Zawiślak).

SOKÓŁ: K. Mazurek - Chodorowski, P. Karkut (68. Świst), Trela, Terlaga, - Maziarz, H. Jamróz, W. Mazurek (64. Ł. Karkut), D. Jamróz - Gorzelany - Kłosiński (80. Serafin).

SĘDZIOWALI Rafał Gonet oraz Przemysław Stachnik i Mateusz Mastaj (Dębica). ŻÓŁTE KARTKI: Hendzel, Marchut. WIDZÓW 100.

W pierwszej części gry bliżej celu byli kolbuszowianie. Pojedynek jeden na jeden z Dariuszem Kosibą przegrał Dawid Jamróz. Po zmianie stron do pracy wzięli się Błękitni.

- Zanim wynik otworzył Mateusz Pasik, zmarnowaliśmy wyborne okazje. Na szczęście szybko podwyższyliśmy i do końca kontrolowaliśmy sytuację - cieszył się Rafał Ormiański, kierownik Błękitnych.

- Brakuje nam konsekwencji w grze obronnej i skuteczności w ofensywie. Za styl, stworzone sytuacje punktów nie ma. Szkoda straconych bramek, bo obu przypadkach, miałem piłkę na rękach - podkreślał Kamil Mazurek, bramkarz Sokoła.

POZOSTAŁE WYNIKI:
Radomyślanka Radomyśl Wielki - Pogórze Wielopole Skrzyńskie 0-1 (0-1) Wojnarowski (17); Brzostowianka Brzostek - Wisłoka Dębica 0-6 (0-2) Kantor 3, Adranowicz, Barycza, Pruś; Start Wola Mielecka - Zryw Dzikowiec 2-2 (0-0) Foltak 2 (73-karny, 84) - Żur (63), Ł. Zawierucha (77-samobójcza); Victoria Czermin - Czarnovia Czarna 3-0 (1-0) W. Soboń (44), Polak (48), Abramowicz (68).

KLASA A DĘBICA

Pogrom w Łękach Górnych
Niespodziewanie srogie lanie w Łękach Górnych dostał lider. Mimo porażki utrzymał prowadzenie, bo czająca się za jego plecami Łopuchowa zremisowała z Kamieniarzem. Kosztowało ją to spadek na czwarte miejsce.
.
MONIS BIELOWY STRZEGOCICE - SOKÓŁ KRZYWA 3-0 (1-0)
BRAMKI: Dolczak (12), Czarnik (56), Mroczek (66).

BIELOWY: Susz - D. Książek, Lorek, Pyskaty, Stolarczyk, Dolczak, Dmuchała, S. Książek, Maduzia (63. Mroczek), Kulig, Czarnik.

SOKÓŁ: Skwirut - Ostręga (83. J. Stanek), J. Wiktor, Rafał Feret I (46. Żuczek), Stec, D. Śmiałowski, Łyko, T. Śmiałowski (70. Zawadzki), Cyzio (65. Drałus), Rafał Feret II, Głodek.

SĘDZIOWALI Paweł Ochab oraz Joanna Warchała i Jacek Lesiak (Dębica). ŻÓŁTA KARTKA: T. Śmiałowski.

POZOSTAŁE WYNIKI:
Orły Borowa - Victoria Ocieka 0-3 (0-1) Furtak (15), Kusowski (65), D. Proczek (75); Ostra Gumniska - Progres Kawęczyn 4-2; Huragan Przedbórz - Głowaczowa 2-0 (0-0) Wilk (51-k.), Cieśla (70); Żyraków - Pustków 1-1 (1-1) Kalita (15) - Szczudło (30); Łęki Górne - Borowiec Straszęcin 6-2 (4-0); Łazowski 3 (7, 13, 38), Barnaś (35), Gawlik (48), Kula (78) - Misiak 2 (50, 79); Łopuchowa - Kamieniarz Golemki 2-2 (0-0) Chmura 2 (60, 70) - Więcek (57), Nosal (88); Strażak Lubzina - Strzelec Frysztak 2-3 (0-3) Fryz (69), Rybski (81) - Wnęk (2), Myśliwiec (17), Urban (24).

KLASA B DĘBICA

W meczu lidera z Ostrowa z Koroną (grupa I) zdecydowanym faworytem byli ci pierwsi, ale nie pierwszy raz okazało się, że piłka lubi niespodzianki.

GRUPA I
Goście, będący dotychczas ostatni w tabeli zremisowali, choć kończyli mecz w "10". Punkty stracił również Inter, który przegrał ze Stasiówką. Tych potknięć nie wykorzystał Płomień, którego mecz z Olchovią zakończył się podziałem punktów.

LKS OSTRÓW - KORONA GÓRA ROPCZYCKA 1-1 (1-1)
BRAMKI: Piecuch (30) - Kułak (23).

OSTRÓW: Grzesiak - Panek, Ogrodnik, Tobiasz, Ryba - Pluta, Kubik, Konrad Świniuch (70. Krzysztof Świniuch), Nowacki - Ortyl (46. Jasek), Piecuch (60. Czaja).

KORONA: P. Rogala - Wójcik, A. Rogala, Kamil Zieliński (60. M. Szajnowski), P. Ziajor - R. Ziajor, Piczak (55. K. Szajnowski), Bednarski, Kułak (60. Krzysztof Zieliński) - Pondo, Magdoń.

SĘDZIOWAŁ Jacek Chmiel (Dębica). ŻÓŁTE KARTKI: A. Rogala, Magdoń. CZERWONA KARTKA: P. Rogala (65, za odepchnięcie przeciwnika). WIDZÓW 100.

POZOSTAŁE WYNIKI:
Borkovia Borek Wielki - Brzeźnica 0-0; LKS Stasiówka - Inter Gnojnica 1-0 (0-0) Siop (80); Płomień Zagorzyce - Olchovia Olchowa 1-1 (0-1) Bramka dla gospodarzy: Motyka (65); Baszta Zawada - Piast Wolica Piaskowa 4-1 (2-0) Bramka dla gości: Fabianowicz (71); LZS Mała - Olimpia Nockowa 5-0 (2-0) Olech 2 (15, 63), Pazdan (20-karny), Skóra 2 (50, 74); Gród Będziemyśl - Paszczyniak Paszczyna 0-3 (0-2) Dziedzic 2 (18, 81), Podjasek (38).

GRUPA II

Wiewiórka zdetronizowała Korzeniów
Drogo kosztowała Dragona porażka z Wiewiórką. Zespół z Korzeniowa przegrał, stracił fotel lidera i spadł aż na czwarte miejsce.

Niezwykle emocjonujące spotkanie oglądnęli kibice w Górze Motycznej. Padło pięć bramek, wynik przez większą część meczu był sprawą otwartą, a goście kończyli mecz w ośmioosobowym składzie, bo w końcówce meczu sędzia aż trzy razy wyciągnął czerwoną kartkę.

DRAGON KORZENIÓW - WIEWIÓRKA 1-3 (1-0)
BRAMKI: Mazur (14) - K. Kaczor (55-k.), Grdeń (72), Kędzior (80).

KORZENIÓW: Leski - Jaszcz (77. S. Łapa), Ortyl, A. Pieniążek (65. L. Lipa), Cygan, E. Łapa, Sroka (71. D. Łapa), Maroń (65. Piłat), Cisło, Cholewa, Mazur (77. Madej).

WIEWIÓRKA: Węgrzyn - Halz, Maruszak, B. Sujdak, D. Sujdak (30. Paweł Mikrut), D. Kaczor, K. Kaczor, M. Przybyłowicz, Kędzior, Lis, Grdeń.

POZOSTAŁE WYNIKI:
Góra Motyczna - Bobrowa 3-2 (0-0) Strzałka (57), Mitan (62), Tęcza (70) - Ł. Wegrzyn (68), Serafin (78); Nagoszyn - Dąb Żdżary 4-2 (1-1) Ćwik (20), Kalita (60), Moraniec (70), Charchut (90) - Rolnicki 2 (25, 80); Jamnica Dulcza Wielka - Dąbrówka Stara Jastrząbka 7-1 (4-0) Kij 2, Mariusz Wolak, Tabor, J. Giża, Szydło, Kużdżał - Durołek; Monis II Bielowy - Bodzos Podgrodzie 3-0 (2-0) Pieniążek 2 (20, 60), Mroczek (1); Jodłowa - Wisłoka II Dębica 0-6 (0-4) Handame 3, Bieszczad, P. Kubisztal, K. Kubisztal; Sokół Siedliska-Bogusz - Zasów Mokre 4-1 (2-0) Białas 2 (15, 80), Podraza (25), Potyrała (70) - Łapa (57).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24