Następnie trwała wyrównana walka, ale do celu trafili jeszcze raz przyjezdni. Jan Pazdan zamienił dogranie Frankiewicza na gola.
Popularny Jasiek w dogodnej pozycji założył "kanał" Kamilowi Mazurkowi, którego jednak za to spotkanie należy chwalić, bo w drugiej połowie ratował Sokół przed stratą kolejnych goli.
Mazurek wygrał kilka pojedynków jeden na jeden z napastnikami z Sędziszowa. Kolbuszowianie chcieli się odgryźć rywalowi, ale za często gubili piłki w środku pola.
Najbliżej celu był kilka minut po przerwie Krzysztof Weryński. Piłka po jego strzale trafiła w słupek.
SOKÓŁ KOLBUSZOWA DOLNA - LECHIA SĘDZISZÓW 0-2 (0-2)
BRAMKI: Branas (6-głową), Pazdan (20)
SOKÓŁ: Mazurek - Urban (46. Lorenc), Pączek, Kulig, Terlaga - Michałek, Grabiec (46. Weryński), Frankiewicz, Serafin - Selwa, Chmielowiec.
LECHIA: Stachnik - Przybek, Godek, Doroba - Potwora, Magdoń (90. Wszołek), Rogóż, Branas - Pazdan (68. Duduś), Idzik (60. Filipek), Frankiewicz.
SĘDZIOWALI Piotr Mazur oraz Krzysztof Lipczyński i Ireneneusz Pazdan (Dębica). ŻÓŁTE KARTKI: Chmielowiec, Michałek, Selwa. WIDZÓW 150.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę