Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasa O Rzeszów: Grodziszczanka nowym liderem

pij, luci
Tomasz Brzychc nie dał się zaskoczyć zawodnikom z Błażowianki. Dzięki temu jego zespół wygrał pierwszy mecz w sezonie.
Tomasz Brzychc nie dał się zaskoczyć zawodnikom z Błażowianki. Dzięki temu jego zespół wygrał pierwszy mecz w sezonie. FOTO EWELINA NYCZ
Piłkarze z Grodziska Dolnego po wygranej w Tyczynie wskoczyli na fotel lidera. Stało się to dzięki temu, że Resovia II nie grała z Łąką, a Błażowianka przegrała w Łańcucie.

IZOLATOR II BOGUCHWAŁA - STAL II RZESZÓW 5-0 (3-0)
BRAMKI: Powierża 2 (24, 27), Karwat (45), Cioch (50), Skrabucha (81).

IZOLATOR II: Pawlus - Kępa, Buż, Szpond, Wiącek - Inglot (65. Jarosz), Iwanowski, Cioch (75. Skoczylas), Cupryś (57. Prędki), Powierża - Karwat (65. Skrabucha).

STAL II: Szczęch - Stybak, Kiema (60. Mielniczek), Domka, Szacki - Solecki, Prucnal (35. Bukowski), Majcher (46. Cymerys), Majda - Sowa (65. Grochmal), Kasprzyk.

SEDZIOWALI Marek Biros oraz Waldemar Mazgaj i Wiesław Leniart (Rzeszów). ŻÓŁTE KARTKI: Iwanowski - Kasprzyk, Majda; CZERWONA: Kasprzyk (44, druga żółta). WIDZÓW 100.

Serges Kiema i Krzysztof Majda, obserwowani przez godzinę przez trenera pierwszej drużyny Andrzeja Szymańskiego, nie pomogli rezerwom Stali.

W drugiej drużynie Izolatora było jeszcze więcej zawodników pukających do bram pierwszej drużyny (Krzysztof Szpond, Patryk Wiącek, Mirosław Iwanowski, Konrad Cupryś, Adrian Powierża, Bartosz Karwat) i szybko potwierdzili, że zasługują na szansę od Grzegorza Opalińskiego.

Na równej, choć nieco grząskiej, murawie "Izo-Areny" miejscowi grali presingiem i wykorzystywali nieudane pułapki ofsajdowe stalowców. Gola meczu zdobył Powierża na 1-0 po crossie w pole karne i pięknym "szczupaku". Izolator mógł wygrać jeszcze wyżej; m.in. Cupryś nie trafił do pustej bramki.

CCC DĄBRÓWKI - GÓRNOVIA 2-1 (2-0)
BRAMKI: K. Kotwica (41), Wróbel (44) - Radomski (60).

DĄBRÓWKI: Wawrykowicz - Mazgaj, Dąbek, Lasota, K. Kotwica, Lech, Kędzierski, A. Babka (58. Dec), Styka (79. Sobuś), Wróbel (64. Kwiatkowski), M. Babka.

GÓRNOVIA: Zabłocki - Gorzelany (Tereba), Partyka, Szarowski, Krasoń, Radomski, Kowalczyk, Radomski, Tokarski, Telka, Kurasiewicz (Staroń).

SĘDZIOWAŁ: Grzegorz Wrona (Kolbuszowa). WIDZÓW 100.

Górnovia, która miała się bić o awans, wciąż nie może złapać rytmu. Pomimo, że podopieczni Andrzeja Kasiaka byli stroną atakującą w tym meczu, nie potrafili tego udowodnić większą liczbą bramek. Dąbrówki z kolei skrupulatnie wykorzystywali błędy rywali.

- Górnovia jest bardzo dojrzałą drużyną i gra nowoczesną szybką piłkę - komplementował po meczu rywali Marek Kramarz, trener CCC.

- Byśmy mogli z nimi wygrać trzeba na prawdę się wspiąć na wyżyny swoich możliwość i moi chłopcy to zrobili.

Goście przespali zwłaszcza końcówkę pierwszej połowy i to wystarczyło gospodarzom na dwie bramki. Później straty odrobić było już bardzo trudno.

ŁKS ŁAŃCUT - BŁAŻOWIANKA 3-0 (2-0)
BRAMKI: Petryk 2 (26, 70), Świder (35).

ŁKS: Brzychc - Frączek, Olszaniecki, Szlachta, Świder, Maca, Stafiej (55. Dworak), Jancarz (87. Brzuszek), Babiak (74. Możdżeń), Walkowicz, Petryk (80. Kostewicz).

BŁAŻOWIANKA: Jamrozik - Brzęk, Ostafiński, Perliński, Jamróź, Sobkowicz, Wielgos (46. Kostka), Woźniak (46. Drewniak), M. Mijalny, Gwazdacz (P. Kruczek), R. Mijalny.

SĘDZIOWALI: Bartosz Barć oraz Piotr Rachwał i Sebastian Antosiewicz (Rzeszów); ŻÓŁTE KARTKI: Frączek, Szlachta, Stafiej - P. Kruczek. WIDZÓW 200.

Piłkarze z Łańcuta odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, a z kolei Błażowianka po raz pierwszy przegrała. Gospodarze kompletnie zaskoczyli rywala.

Trener Błażowianki robił co mógł. W przerwie, przegrywając, 2-0 zmienił, aż trzech graczy, ale na niewiele się to zdało. Zaraz po zmianie stron podwyższyć mógł Seweryn Stafiej, ale piłka odbiła się od poprzeczki.

W rewanżu szansę miał Robert Mijalny, ale zawahał się w polu karnym i stracił piłkę. Gości dobił Mateusz Petryk, który zaraz po strzeleniu gola opuścił boisko z powodu kontuzji kolana.

TECHFORM WÓLKA NIEDŹWIEDZKA - WŁÓKNIARZ RAKSZAWA 1-4 (0-2)
BRAMKI: Rzeszutek (60) - Nowak 3 (24, 42-karny, 55), Sobuś (75).

TECHFORM: Bąk - Pomykała, Kuduk, Szylar, M. Nowak, Kida (60. Rzeszutek), Gnatek (70. Kuna), Warzybok, Marut (75. Mikołajczyk), Gap, Drozd (55. Rojcewicz).

WŁÓKNIARZ: Leja - Skoczylas, Kulka, Krawczyk, Biliński, Stopyra, Kaszowski (77. Serafin), Jurek, Babiarz (65. Fus), Sobuś (85. Cygan), Nowak (75. Panek).

SĘDZIOWALI: Grzegorz Wąchadło oraz Gerard Żurawski i Paweł Występek (Mielec). ŻÓŁTE KARTKI: Pomykała, Warzybok - Serafin, Biliński, Babiarz, Sobuś. WIDZÓW 100.

Śliska murawa zdecydowanie lepiej do gustu przypadł gościom, którzy przede wszystkim dysponowali odpowiednim obuwiem na grząskie boisko.

Dodatkowo zmotywowany był też grający trener Włókniarza Maciej Biliński, który jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się musiał ten mecz wygrać by nie stracić posady.

Panu Maciejowi w znacznym stopniu pomógł Karol Nowak, który znów zaczął strzelać jak na zawołanie i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Bramka autorstwa, chwilę wcześniej wprowadzonego Rzeszutka, na chwilę przywróciła nadzieję w obozie Techformu.

Kwadrans później rozwiął ją strzałem z wolnego Sobuś.

STRUG TYCZYN - GRODZISZCZANKA GRODZISKO DOLNE 2-3 (0-1)
BRAMKI: Brocki 2 (69, 75) - G. Czerwonka (39), M. Słysz (50), Płoszaj (58).

STRUG: Socha - Łyszczarz, Paśko, T. Mucha (68. Tereszkiewicz), Porada - Szymański, Jurczak (58. Czyrek), Bryk, Zawadzki - Brocki, Ciupak (46. W. Ślączka).

GRODZISZCZANKA: Woźniak - Szpila, P. Przeszło, A. Przeszło, Ładak, H. Słysz (70. Sołek), G. Czerwonka, Kryla, Płoszaj, Gałusza (82. Ł. Przeszło), M. Słysz.

SĘDZIOWALI: Andrzej Zwierzchowski oraz Sebastian Petela i Jakub Tomoń (Rzeszów). ŻÓŁTE KARTKI: Paśko, Brocki, Szymański, Zawadzki - Ładak, Płoszaj. WIDZÓW 50.

Grodziszczanka świetnie radzi sobie w tym sezonie. Jak dotąd nie przegrała, a nawet teraz wskoczyła na pierwsze miejsce w tabeli.

- Przespaliśmy pierwszą połowę - załamywał ręce kierownik drużyny Strugu Sławomir Ferenc.

Jeden strzał w przeciągu 45 minut to rzeczywiście zdecydowanie za mało. Tymczasem Grodziszczanka przeprowadziła klasyczną akcję: Henryk Słysz wrzucił piłkę na głowę Grzegorza Czerwonki, a ten dał prowadzenie gościom.

Rozzłoszczony trener gospodarzy postanowił sam wejść na boisko. 42-letni pan Wiesław Ślączka radził sobie nieźle, ale drużyna nie bardzo. Straciła dwie kolejne bramki i wydawało się, że jest po meczu. Tyczynianie jednak nie załamali się i ruszyli do przodu.

Akcję Czyrka i Tereszkiewicza wykończył Brocki, który też chwilę potem zdobył kontaktowego gola. Wyrównać mógł w ostatniej minucie Porada, ale jego strzał piękną paradą obronił golkiper Grodziszczanki.

SAWA SONINA - DYNOVIA 0-1 (0-1)
BRAMKA: Dołęga (36-samobójcza)

SAWA: Kontek - Dołęga, Walas (80. Buk), Kwoka, Gaweł, Florek, Graczyk (73. Szmuc), Dycha, Żółtek, Woźny (70. Nycz), Grzebyk.

DYNOVIA: Piestrak - Gierula, Chudzikiewicz, Baran, Górka, Hadam, Łamasz, Kaniuczak, Pantoł, Mielniczek, Szczepański.

WIDZÓW 100.

Już w pierwszych minutach Sawa mogła prowadzić, gdyby Graczyk wykorzystał okazję sam na sam. Nie wykorzystał i szkoda, bo później już takiej okazji nie miał.

W 36. minucie zaatakowała Dynovia piłka wpadła w pole karne a chcąc ją wybić Dołęga nieszczęśliwie wpakował ją do własnej bramki. Pechowiec ostro harował by odrobić błąd, ale na nic się to zdało.

Ciężki teren wybitnie nie sprzyjał gospodarzom, którzy byli w ataku, ale tym samym często nadziewali się na kontry rywala. Goli więcej już jednak nie było.

TRZEBOWNISKO - KORONA BENDIKS RZESZÓW 3-2 (2-2)
BRAMKI: Worek (15), Majcher (28), Kamiński (75) - Sierżęga 2 (10, 25).

Mecz LKS ŁĄKA - RESOVIA II - nie odbył się z powodu kiepskiego stanu murawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24