Klasa O Rzeszów: Tylko Stal Łańcut z kompletem wygranych! [V LIGA WYNIKI, KLASA OKRĘGOWA RZESZÓW]

Wicelider ze Stobiernej tym razem stracił punkty, bo z wolnego pięknie przymierzył Bartosz Madeja, grający trener Sawy Sonina.

- Mam duży niedosyt, bo zremisowaliśmy po fajnym meczu. Uczulaliśmy się na stałe fragmenty gry rywali, ale nie udało się zapobiec nieszczęściu – mówił Artur Marciniak, trener KS Stobierna.

Wisłok Czarna od 74. minuty grał w osłabieniu (dwie żółte dostał Jurek), od 88. przegrywał 1:2, ale pokazał charakter i wywiózł punkt z Rzeszowa.

W Przybyszówce rzutu karnego nie wykorzystał Mateusz Wojtanowski marnując szansę na hattricka. W końcówce za niestosowne zachowanie wobec sędziego posypały się kartki u gości, od 80. minuty grali w osłabieniu po faulu taktycznym.

- Za szybko strzeliliśmy bramkę. To nam nie pomogło, bo drużyna pomyślała, że wygra mecz bez biegania. Generalnie mecz był bardzo nerwowy – komentował Marcin Lenart, kierownik drużyny Aramixa.

W Sokołowie mecz kończył się w ciemnościach, bo w I połowie czekano na karetkę pogotowia, która Mateusza Rachwalskiego z Jedności zabrała do szpitala z rozciętym łukiem brwiowym. Mecze tych drużyn zawsze są zacięte, a własne boisko nie zawsze jest atutem.

M. Karnas 56 – Laskoś 80;

• LKS Skołoszów - Pogoń-Sokół Lubaczów 2:1 (1:0) Modny 25, PIlawa 70 - Hojdak 50.

ZOBACZ TAKŻE - Sylwia Matuszczyk, nowa piłkarka ręczna Eurobudu JKS-u: Przenosiny do Jarosławia mogą mi pomóc [STADION]