Kolbuszowianka Kolbuszowa pokonała Żurawiankę Żurawica

Wynik otworzył Łukasz Gorzelany, który strzałem z ok 7. metrów zamienił świetne dogranie Mateusza Serafin na bramkę. Wyrównać mógł Łukasz Bąk, ale z 3. metrów nie trafił czysto w piłkę (podawał Gawłowski). Podwyższył Serafin, który swoją indywidualną akcję zakończył skutecznym trafieniem.

Wynik ustalił Paweł Pisarczyk, któremu zdanie ułatwił Stanisław Pruś i obrońcy Żurawianki, którzy pozwolili mu na opanowanie piłki na 5. metrze przed bramką.

- Jestem zadowolony z gry ofensywnej zespołu. Stworzyliśmy kilka sytuacji i trzy zamieniliśmy na gole, mogliśmy spokojnie grać - mówił Eugeniusz Sito, trener kolbuszowian.

- Po pierwszej połowie nic nie wskazywało na to, że Kolbuszowianka nas wypunktuje. Niestety, przespaliśmy początek drugiej połowy i było po sprawie - podsumował Rajmund Gorczyca, trener Żurawianki.

KOLBUSZOWIANKA KOLBUSZOWA - ŻURAWIANKA ŻURAWICA 3-0 (1-0)
1-0 Gorzelany (28, dośrodkowanie Serafina), 2-0 Serafin (49, indywidualna akcja zakończona strzałem), 3-0 Pisarczyk (56, przedłużenie głową przez Prusia, strzał z 5. metrów).

KOLBUSZOWIANKA: Kozioł - Mazurek, Polak, Pastuła, Terlaga (60. Jamróz) - Pisarczyk (71. Wróblewski), Serafin (77. Cieśla), Abramowicz (85. Filipek), Gorzelany - Pruś, Krystel

ŻURAWIANKA: Cisek - Gręda, M. Bak, Mach, Gorczyca - Tyrawski, Harłacz (73. Biały), Ł. Bak, Pilawa (58. Gierczak), Gawłowski, - M. Olcha (78. Duński).

SĘDZIOWALI Marek Guzik 6 oraz Marcin Samborowski i Beta Wosiewicz (Krosno). ŻÓŁTE KARTKI: Abramowicz, Wróblewski. WIDZÓW 200.

Więcej w poniedziałkowych Nowinach