Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolbuszowianka Kolbuszowa remisuje z Czarnymi Jasło

Waldemar Mazgaj
Pod bramką Antosa było kilkakrotnie gorąco, ale bramkarz Kolbuszowianka tylko oraz skapitulował.
Pod bramką Antosa było kilkakrotnie gorąco, ale bramkarz Kolbuszowianka tylko oraz skapitulował. Wojciech Zatwarnicki
Gdyby zimą ktoś w Jaśle powiedział, że firmowy team Gamratu spadnie w czerwcu do klasy O, albo zostałby wyśmiany, albo... pobity.
Kolbuszowianka Kolbuszowa (zielone stroje) zremisowala z Czarnymi Jaslo 1-1.

Kolbuszowianka - Czarni Jasło

Czarny scenariusz dopełnił się jednak w sobotę w Kolbuszowej.

Piłkarze z Jasła do utrzymanie potrzebowali wygranej i... porażki. Albo Igloopolu Dębica w Ropczycach, albo Sokołą Nisko na swoim stadionie z Pogonią.

Zespół z Leżajska pomógł swojemu byłemu trenerowi (w październiku trafił z Pogoni do Czarnych) Jerzemu Danile, ale nie pomogli kolbuszowianie, których rzeszowski trener-obieżyświat, też niedawno prowadził.

Wprawdzie jego drużyna zrównała się punktami z Sokołem, ale ma od niego gorszy bilans bezpośrednich gier (dwie porażki 0-1).

- Powinniśmy sami sobie pomóc i to nie tutaj w Kolbuszowej, tylko na swoim stadionie we wcześniejszych spotkaniach, gdy przegrywaliśmy z drużynami, które zakończyły sezon niżej od nas - te słowa Tadeusza Kutyny, kierownika Czarnych, najlepiej oddają nastroje w jasielskiej ekipie.

Nastroje fatalne, bo nawet w Kolbuszowej goście mogli zapewnić sobie utrzymanie. Grali jednak fatalnie pod bramką Piotra Antosa. W II części strzelali na bramkę nawet z 3-4 metrów i albo trafiali w obrońców, albo - jak po uderzeniu Stanisława Sypienia - w kolegę z zespołu.

Gdy obrońca Czarnych trafił w końcu do siatki nic nie mogło się zmienić, bo zaraz po rozpoczęciu sędzia zakończył mecz.

Mecz, w którym na brawa zasługiwała tylko bramka Kamila Adranowicza zdobyta strzałem z 16 m w górny róg.

- Skoro naszym najlepszym strzelcem jest nominalny obrońca Tomek Dziobek, to tylko do siebie możemy mieć pretensje o ten spadek - mówił Marcin Węgrzyn, prezes Czarnych, którzy w przyszłym roku obchodzić będą jubileusz stulecia klubu.

KOLBUSZOWIANKA - GAMRAT CZARNI JASŁO 1-1 (0-0)

1-0 Adranowicz (71, asysta Abramowicza), 1-1 Sypień (90+2).

KOLBUSZOWIANKA: Antos - Mazurek (58. Jamróz), Pastuła, Polak, Cieśla - Mytych, Selwa, Abramowicz, Adranowicz - Szalony (88. Wróblewski), Pruś (66. Frankiewicz).

CZARNI: Cyran - Krajewski, Chrząszcz, Bernacki, Sypień - Halz (68. Munia), Kukowski (46. Kosiba), Dziobek, Dedo - Ocipka (70. Gazda), Kasprzyk.

SĘDZIOWALI Marek Głowacki oraz Witold Kwaśny i Rafał Zabawski (Ropczyce). ŻÓŁTE KARTKI: Adranowicz, Mytych. WIDZÓW 150.

Szczegółowa relacja z notami, wypowiedziami w poniedziałkowych Nowinach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24