Miejscowi zaprezentowali kibicom klasyczne bicie głową w mur, ale zapomnieli, że bez strzałów goli nie ma. Bo za takie trudno uważać próby straszenia Kurosza przez Abramowicza i Prusia w I połowie. Po przerwie uderzeń na bramke gości zabrakło.
Pogoń dobrą sytuację miała jedną, ale wzorowo ją wykorzystała. Rutyniarz Biliński, stojąc tyłem do bramki, zagrał prostopadłą piłkę do Kamila Padiaska, który "podcinką" a'la Frankowski trafił w długi róg.
Uważny obserwator zanotował jeszcze dwa strzały "Bila" (63. i 74., Kozioł na posterunku) oraz "bombę" S. Padiaska z wolnego (86.).
KOLBUSZOWIANKA - POGOŃ LEŻAJSK 0-1 (0-1)
0-1 K. Padiasek (10, asysta Bilińskiego).
KOLBUSZOWIANKA: Kozioł - Mazurek, Pastuła, Polak, Serafin - Adranowicz (63. Pik), Kołacz, Abramowicz, Pruś - Korab (66. Ciuła), Jędryas (71. Jamróz).
POGOŃ: Kurosz - Sroka, S. Padiasek, Rogala, Mariusz Wolański (81. Myćka) - K. Padiasek, Dycha, Michał Wolański, Bujniak (84. Piędel) - Krawczyk (71. Misiąg), Biliński (87. Klimek).
SĘDZIOWALI Remigiusz Bieda oraz Tomasz Sitarz i Sebastian Petela (Rzeszów). ŻÓŁTE KARTKI: Adranowicz, Abramowicz, Polak - Kurosz, K. Padiasek; CZERWONA: Polak (89, druga żółta). WIDZÓW 200.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?