Kilka osób zostało już rannych w czasie kontrowersyjnej imprezy w hiszpańskiej Pampelunie. Na festiwalu San Fermin w tym hiszpańskim mieście, po dwóch latach przerwy spowodowanej Covid-19, wąskimi uliczkami ganiają się ludzie i byki.
Rzecznik hiszpańskiego Czerwonego Krzyża Jose Aldaba mówi, że poturbowanych jest więcej, ale to na szczęście tylko stłuczenia, siniaki. Nie było, jak w latach poprzednich, śmierci pod kopytami byków lub od uderzeń ich rogów.
Ale i tak było dramatycznie kiedy byk zaatakował kobietę w plecy, powalając ją, po czym podniósł kolejnego uciekiniera w powietrze i rzucił go o ziemię. Inny biegacz był ciągnięty przez byka kilka metrów po bruku.
Biegi rozpoczynają się o 8 rano, kiedy setki biegaczy, głównie mężczyzn, pędzą obok sześciu byków, gdy szarżują na brukowanych uliczkach miasta.
Bieg kończy się na arenie walk byków, gdzie zwierzęta są zabijane przez profesjonalnych torreadorów. Pojawiają się protesty, by powstrzymać barbarzyńskie występy. Przeciwnicy mówią, że nie można zabijać wielowiekowej tradycji. Inni dodają, że chodzi o biznes, turyści na to święto zjeżdżają do Pampluny z całego świata.
Od 1910 roku w tym świecie zginęło szesnaście osób. Ostatnia śmiertelna ofiara to 27-letni Hiszpan zabity przez byka w 2009 roku.
dś
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA