Powtórzyła się sytuacja z listopada ub. roku. Substancja ropopodobna wydobywała się z kanałów burzowych zlokalizowanych przy ul. Wilsona i ul. Sanowej. Przez kanały przepływają wody opadowe z kratek ściekowych zlokalizowanych na ulicach miasta, które następnie trafiają do Sanu.
Strażacy rozsypali sorbent do neutralizacji cieczy ropopochodnych i słomę. Na wysokości Galerii Sanowa rozłożona została elastyczna zapora - San został tam zanieczyszczony na powierzchni około 10 metrów kwadratowych.
Pod koniec 2014 roku Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Rzeszowie wystąpił do prezydenta Przemyśla o podjęcie działań mających na celu uporządkowanie gospodarki wodami opadowo-roztopowymi z ul. Wilsona, w tym wprowadzenia urządzeń skutecznie chroniących wody powierzchniowe przed zanieczyszczeniem oraz uregulowania stanu formalno-prawnego w zakresie odprowadzania ścieków do wód powierzchniowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?