Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt władz Kościoła z prezydentem Stalowej Woli

Zdzisław Surowaniec
Prowizoryczna kaplica stanęła przy nielegalnie postawionym krzyżu. W tym otoczeniu zbudowano tron dla obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
Prowizoryczna kaplica stanęła przy nielegalnie postawionym krzyżu. W tym otoczeniu zbudowano tron dla obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Fot. Zdzisław Surowaniec
Kolejna rozgrywka między władzami Kościoła, które chcą, aby na os. Młodynie stanęła świątynia i prezydentem, który jest temu przeciwny

Na pagórku przy ulicy Okulickiego, na którym postawiony został bez pozwolenia krzyż, również bez pozwolenia stanęła dzisiaj prowizoryczna kaplica. Po południu powitano w niej obraz Matki Bożej Częstochowskiej w Cudownym Wizerunku Nawiedzenia.

Sprawnie przeprowadzona budowa kapliczki wiązała się z dużymi emocjami. Kapliczka stanęła przy krzyżu, który - zdaniem prezydenta Andrzeja Szlęzaka - wbity został nielegalnie na miejskiej działce. Bo - jak obiecał biskup Edward Frankowski, święcąc w marcu krzyż i działkę podczas Drogi Krzyżowej - ma tam stanąć świątynia, o co Kościół zabiega dwadzieścia lat.

Doszło do ostrej wymiany zdań między kilkoma kobietami z okolicznych bloków i osobami, które budowały kapliczkę.

- Idźcie sobie budować pod swoimi blokami - krzyczała jedna z kobiet. - Pokrzyczą i przestaną - powiedział ksiądz z parafii Opatrzności Bożej, który tam przybył.

Nikt nie pytał o zgodę

Jak się dowiedzieliśmy w starostwie w Wydziale Architektoniczno-Budowlanym, nie ma zgłoszenia na postawienie tego obiektu.

- Mam wrażenie, że kapliczka jest ołtarzem czyli obiektem tymczasowym. Jeżeli ołtarz zostanie rozebrany po uroczystości, to problem sam zniknie. Jeżeli nie, to będzie to inna sytuacja niż z postawieniem krzyża, bo kapliczka ingeruje w krajobraz - powiedział nam Marian Pędlowski, inspektor nadzoru budowlanego.
Ostre słowa prezydenta

Co na to prezydent miasta?

- To kpienie z prawa. Brak jakichkolwiek zahamowań i szacunku dla cudzej własności. To metody właściwe dla władzy komunistycznej, tyle tylko, że sierp i młot zastąpił krzyż - mówi wyraźnie wzburzony Andrzej Szlęzak. - Jeśli ktoś myśli, że jak zostaną wypowiedziane jakieś zaklęcia, to uda się coś uzyskać, to się myli. Tam kościół nie powstanie - zapewnił.

A Kościół robi swoje

Proboszcz parafii Opatrzności Bożej, do której wczoraj przybył peregrynujący obraz Matki Bożej, zorganizował powitanie właśnie w lasku, przy krzyżu.

- Spotykamy się w miejscu przeznaczonym pod budowę kościoła - powiedział.

Obecny biskup Edward Frankowski powiedział: - Tam gdzie staje kościół, tam jest twierdza polskości. W kościele wychowuje się dzieci i młodzież według zasady "Bóg, Honor, Ojczyzna". I kochani, tak samo będzie i tutaj - wskazał na działkę w lasku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24