- Sytuacja jest, rzeczywiście, dramatyczna - nie ukrywa Andrzej Łabudzki, prezes spółki Speedway Stal Rzeszów. - Moje zabiegi o pozyskanie osób lub firm, które gotowe są wyłożyć pieniądze, aby ratować naszą dyscyplinę, już się wyczerpały. Są dwie osoby gotowe nam pomóc, ale brakuje jeszcze dwóch.
Wydaje się, że ostatnią już deską ratunku dla tej popularnej dyscypliny jest piątkowe spotkanie u prezydenta miasta Tadeusza Ferenca. W Zielonej Górze uratowano speedway, choć długi - podobnie jak w Rzeszowie - sięgały 2 mln złotych. Może w stolicy Podkarpacia też powiedzie się misja ratunkowa. Oby!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość