Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarskie derby w Rzeszowie. Resovia zmierzy się z MOSiR-em Krosno

Tomasz Ryzner
W I rundzie Mirosław Babiarz (z lewej) grał w Krośnie jako Resoviak. Zimą przeniósł się do Krosna i w niedzielę stanie przeciw "Bieszczadzkim Wilkom”. Obok Krzysztof Kalinowski.
W I rundzie Mirosław Babiarz (z lewej) grał w Krośnie jako Resoviak. Zimą przeniósł się do Krosna i w niedzielę stanie przeciw "Bieszczadzkim Wilkom”. Obok Krzysztof Kalinowski. Fot. Tomasz Jefimow
Drużyny zaplecza ekstraklasy dotrą w weekend od końca fazy zasadniczej. Na jej zakończenie więcej kibiców powinno odwiedzić rzeszowską halę ROSiR, gdzie Resovia rozegra derby z walczącym o 2 miejsce krośnieńskim MOSiR-em.

Po środowej wygranej Polonii w Tychach krośnianie nie mają już szans na 1. miejsce, ale prawdziwy powód do zmartwienia stanowi kontuzja playmakera nr 1, Krzyszofa Kalinowskiego.

- W meczu ze Stalą walczył w parterze o piłkę z Rafałem Partyką i został przypadkowo kopnięty w żebra. Prawdopodobnie jedno z nich jest złamane. Ma raczej sezon z głowy - informuje Mariusz Zamirski, coach MOSiR-u. - Do Rzeszowa jedziemy wygrać. Możliwe, że zagra już Przemek Hajnsz i Rafał Stolarek. Będziemy walczyć na całego, ale chcę przy okazji wypróbować różne warianty gry pod kątem play-offów.

"Wilki" widzą szansę

Rzeszowski zespół w czwartek czekał na obiecaną wypłatę zaległości finansowych (po południu nie było to jeszcze faktem). Trener Bogusław Wołoszyn także ma problemy kadrowe. Pod znakiem zapytania stoi występ Pawła Rynkiewicza, Tomasza Włodarczyka, a Kacper Młynarski jest na zgrupowaniu kadry młodzieżowej (ma się zjawić w hali przed meczem).

- Wiadomo z kim gramy, kto jest faworytem. Do tego przeciwnik ma się o co bić, będzie zmotywowany. Jednak brak tak ważnego gracza jak Kalinowski daje nam pewne szanse - uważa szkoleniowiec "Wilków".

Ostatni raz łańcucian

Tak było w I rundzie

Krosno - Resovia 82:77, Sokół - ŁKS 67:78, Siarka - Polonia 2011 82:84, Stal - Znicz 78:68

Reszta naszych ekip zagra w obcych halach, ale w meczach bez większego znaczenia. Coś do udowodnienia ma tylko Sokół, który meczem w Łodzi pożegna sezon. Łańcucianie chcą choć częściowo zmazać plamę po ostatnim pojedynku sezonu w swojej hali.

- W meczu z Zastalem zagraliśmy słabiutko. To było smutne pożegnanie z kibicami. Przepraszam ich, że musieli na to patrzeć. ŁKS jest groźny, ale chcemy pokazać coś więcej niż tydzień temu - podkreśla Dariusz Kaszowski, coach Sokoła.

W meczu zaległym 29. kolejki: Big Star Tychy - Polonia 2011 Warszawa 80:87
(25:18, 18:22, 14:19, 23:28).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24