Koszykarze OrtoRes Start Rzeszów nie mają gdzie trenować

Siedmiokrotni mistrzowie Polski (i mistrzowie rundy jesiennej obecnego sezonu) szlifują swe umiejętności w hali na Podpromiu. Ta jednak przez najbliższe dni będzie zajęta przez łuczników (HMŚ).

- Potem odbędą się tam targi, dlatego przed pierwszym meczem potrenujemy tylko raz - informuje Jan Cyrul, kapitan naszej ekipy.

Dobra wiadomość jest taka, że zespół znad Wisłoka w poprzednim tygodniu budował formę na obozie w Zamościu. W renesansowym miasteczku wylewali pot wszyscy podstawowi gracze rzeszowskiej drużyny (w sumie 12).

- Wykonaliśmy kawałek solidnej pracy i mamy nadzieję, że da to konkretny efekt. Oczywiście cel jest ciągle ten sam - walka o mistrzostwo Polski - kontynuuje Cyrul. - Brak hali to pewien problem, trening zawsze by się przydał. Pocieszamy się tym, że rewanże zaczynamy od wyjazdowego meczu z nienajmocniejszym Wrocławiem, więc jakoś sobie powinniśmy poradzić.

Terminarz rundy rewanżowej OrtoRes Startu: 21/22.03 - WZSN Start Wrocław (wyjazd), 4/5.04 - SKS Konstancin (w), 18/19.04 - ŁTRSN Łódź (dom), 25/26.04 - KSN Start Warszawa (w), 9/10.05 - Chorzów (d); półfinał play-off: 23/24.05, rewanże 6/7.06, finał: 20/21.06, rewanże 27/28.06.

Rozgrywki w tym sezonie będą trwały wyjątkowo długo. Finał play-off, w którym nasz zespół ma się zamiar zameldować po raz szósty z rzędu rozpocznie się 20 czerwca.

- Sezon nie przez przypadek został wydłużony. Wszystko przez to, że dopiero w październiku odbędą się mistrzostwa Europy w Turcji. Stąd pomysł, aby zawodnicy grali i byli w treningu jak najdłużej - dodał Cyrul.