Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka I liga mężczyzn: Siarka chce awansować do ekstraklasy

Tomasz Ryzner
Siarkowcy mają za sobą najlepszą fazę zasadniczą od wielu lat.
Siarkowcy mają za sobą najlepszą fazę zasadniczą od wielu lat. Marcin Radzimowski
- Gramy o awans - mówił rok temu Zbigniew Pyszniak. Trener Siarki nie rzucał słów na wiatr. Jego ekipa zajęła 2 miejsce w tabeli i jeśli w play-offach wszystko u siebie wygra, uzyska historyczną promocję do koszykarskiej elity.

21 - tyle lat minęło od czasu, gdy Siarka, prowadzona wtedy przez trenera Bogusława Wołoszyna, zajęła na zapleczu ekstraklasy 2 miejsce (były 2 grupy II ligi) Wtedy skończyło się 4 miejscem w barażu. Drugie podejście ma zaowocować pełnym powodzeniem. - W poprzednich latach przypisywano nam cel w postaci awansu. To były bzdury. Dopiero teraz oficjalnie celujemy wyżej - mówi Pyszniak.
Latem ubiegłego roku trener wymienił w zespole 3 ogniwa - pojawili się Karol Szpyrka, Adrian Czerwonka i Zbigniew Marculewicz. Dwa pierwsi okazali się trafionymi strzałami, ostatni nie potrafił wejść na odpowiedni poziom, co zmniejszało siłę zespołu pod koszami.
Zespół wygrał w I rundzie sporo, bo 11 meczów, ale to nie dawało w tabeli pozycji, gwarantującej atut hali w II rundzie play-offach , gdzie. Na domiar złego po 8 kolejkach ze składu przez kontuzję wypadł wartościowy niski skrzydłowy Michał Marciniak. Trener postanowił działać i zwiększyć szansę na sukces. Pożegnano Marculewicza, a w jego miejsce pojawił się Tomasz Pisarczyk. Lukę po Marciniaku miał wypełnić Piotr Ucinek, w końcu sięgnięto po Wojciecha Barycza, trochę egoistycznego na boisku, za to punktodajnego.

LICZBY SIARKI

LICZBY SIARKI

1 - ilość porażek u siebie i meczów ze zdobyczą poniżej 50 punktów
2- pozycja w tabeli
7 - ilość wszystkich porażek
8 - różnica najwyższej porażki (w Dabrowie0
9 - ilość wygranych na wyjeździe
14 - ilość wygranych u siebie
23 - ilość wszystkich wygranych
29 - różnica w największej wygranej (z Sokołem i Żubrami)
48 - najmniejsza liczba zdobytych punktów
66,1 - średnia punktów traconych
74,3 - średnia punktów zdobywanych
96 - największa liczba zdobytych punktów

Z taką "paką" Siarka była skazana na wygrywanie i to robiła. Nie zawsze szło jak po maśle. W Białymstoku wygrana została dosłownie wyrwana Żubrom z gardeł (76:75), w Stargardzie przytrafiła się porażka, "okraszona" wstydliwą liczba 48 zdobytych punktów.. Udał się za to wyjazdowy rewanż na ŁKS-ie i MKS-em Dąbrowa. Siarkowcy konsekwentnie robili swoje, doczekali się słabszej postawy zagłębiaków i na finiszu fazy zasadniczej byli już pewni swego.
Zespół mający w składzie tak wiele "strzelb" musiał zdobywać sporo punktów, ale duże brawa należą mu się także za obronę i zimne nerwy w końcówkach. Dzięki temu kilka meczów udało się wygrać punktem. Nieco słabsza formę Michała Barana, zrekompensował postęp Szpyrki.

- Nie traktuję go jako młodzieżowca, ale normalnego zawodnika - mówi Pyszniak, który na wielu pozycjach miał po dwóch równorzędnych zawodników. Jedyna słabość Siarki to kibice. Przeważnie na trybunach zjawiało się kilkuset osób, nieskorych raczej do zdzierania gardeł.
Coach tarnobrzeżan zapewnia, że wbrew obawom, w play-offach każdy jego koszykarz będzie wiosłował w stronę ekstraklasy.

- Nie tylko ja i sponsorzy chcą wejść, zawodnicy też. Kontrakty kilku są skonstruowane tak, że automatyczne ich przedłużenie nastąpi po awansie.

Pierwszą przeszkodą Siarki będzie Znicz Pruszków.

- To nie jest słaby zespół, poza tym gramy do dwóch zwycięstw. To niebezpieczne, bo wpadki nie ma kiedy odrobić. Myślimy jednak pozytywnie. Kiedy mamy awansować, jak nie teraz - dodał Pyszniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24