Koszykówka. Miasto Szkła Krosno jedzie do lidera, a Sokół Łańcut podejmuje lidera we własnej hali

Lider PLK we własnej hali wygrał dotychczas wszystkie osiem meczów i trudno oczekiwać, aby krośnianie mieli tę passę przerwać. Najlepszym strzelcem zespołu z Włocławka jest Ivan Almeida, ale swoje dodają również m.in. Paweł Leończyk i Jarosław Zyskowski. Wszyscy kibice koszykówki znają na pewno również Szymona Szewczyka. Graczem Anwilu jest także Kamil Łączyński, w przeszłości zawodnik właśnie m.in. krośnian.

Również bardzo wymagającego przeciwnika ma Sokół Łańcut, który we własnej hali zagra z liderem 1 ligi Spójnią Stargard. Drużyna Dariusza Kaszowskiego będzie jednak chciała zmazać plamę za ostatnią porażkę w Warszawie, a więc można się spodziewać, że zagra na maksa. - To jednak Spójnia jest faworytem. Ma szeroki skład, a ostatnio ograła mocny R8 Kraków. Ciężkie zadanie przed nami - mówił trener łańcucian. W przyjezdnym zespole nie zabraknie znajomych twarzy, bo graczami Spójni są Marcel Wilczek i Sebastian Szymański, którzy reprezentowali barwy Sokoła.

Ważne starcie przed Siarką Tarnobrzeg, która w gościach zmierzy się z zespołem z Pruszkowa, a więc sąsiadem w tabeli. Tarnobrzeżanie plasują się obecnie na siódmym miejscu, a swojego najbliższego przeciwnika wyprzedzają tylko o oczko. Do końca fazy zasadniczej jeszcze jest sporo czasu, ale takie pojedynki zawsze mają wielkie znaczenie.

Zobacz także: Rozmowa z Grzegorzem Sitkiem trenerem Wólczanki