skoki narciarskie
Severin Freund nie dał szans rywalom i mimo bardzo niespokojnego wiatru, zdecydowanie wygrał konkurs lotów narciarskich na austriackiej Kulm. Niemiec już po pierwszym skoku (227,5m) pokazał, że jest w świetnej formie. Ostatecznie odniósł swoje drugie zwycięstwo w sezonie. Jego przewaga nad Stefanem Kraftem, który zajął drugie miejsce wyniosła ponad 25 punktów.
Austriak próbował powalczyć o triumf i radził sobie nieźle, ale w niedzielę Freund był po prostu nie do zatrzymania. Trzecie miejsce zajął Słoweniec Jurij Tepes.
Wśród Polaków najlepiej spisał się Piotr Żyła, który po pierwszej serii był siódmy (193,5m). Popularny "Wewiór" wreszcie pokazał, że potrafi oddać dwa równe skoki. W drugiej serii wypadł trochę gorzej od rywali (mimo skoku na odległość 195m) i ostatecznie zakończył zawody na ósmym miejscu.
Oprócz Żyły, do drugiej serii zakwalifikował się Aleksander Zniszczoł, który na treningu uzyskał 231 metrów. W pierwszej próbie skoczył 164,5m, ale mocno zepsuł drugi skok (154m) i wylądował na 27. pozycji.
Z dobrej strony po raz kolejny pokazał się Noriaki Kasai. 42-letni Japończyk nie popisał się co prawda w pierwszej próbie, ale za drugim razem poleciał bardzo daleko (213,5m) i zajął piąte miejsce.
Wyniki:
1. Severin Freund (Niemcy) - 420,5 pkt.
2. Stefan Kraft (Austria) - 349,5
3. Jurij Tepes (Słowenia) - 390,2
4. Peter Prevc (Słowenia) - 372,4
5. Noriaki Kasai (Japonia ) - 368,4
6. Rune Velta (Norwegia) - 357,9
7. Jernej Damjan (Słowenia) - 354,9
8. Piotr Żyła (Polska) - 351,9
9. Markus Eisenbichler (Niemcy) - 350,4
10. Roman Koudelka (Czechy) - 329,8
bieg narciarskie
Norweżka zwyciężyła w biegu na 10 km stylem klasycznym w Val di Fiemme. Za plecami Johaug znalazły się jej rodaczki - Marit Bjoergen (ze stratą 1,1 sekundy) oraz Heidi Weng (ze stratą 5,5 sekundy). Cała trójka od początku zdominowała zawody. Przez dłuższy czas wydawało się, że kolejne zwycięstwo odniesie Bjoergen. Jednak na ostatnich metrach fantastycznie odpaliła Johaug.
Szybki norweski pociąg, jak nazywana jest ta trójka, nie dał szans Justynie Kowalczyk. Polka od samego początku próbowała im dorównać. Udało się tylko przez 4,5 kilometry. Później zaczęła słabnąć i powoli tracić pozycję z czwartej na piątą, później na szóstą. Ostatecznie na metę przybiegła jako siódma. Mimo to awansowała na piąte miejsce w klasyfikacji generalnej.
Liderką w Tour de Ski pozostała Marit Bjoergen.
Wyniki:
1. T. Johaug 33:10.4; 2. M. Bjoergen +1,1; 3. H. Weng +5,5; 4. K. Saarinen +1:13,1; 5. E. Stephen +1:39,6; 6. T. Stadlober +1:40,9; 7. J. Kowalczyk +1:47.2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość
- Tak mieszka Luna. Widok z okna zapiera dech. Podobnie jak to, co jest w salonie
- Małgorzata Kożuchowska odsłania nagie uda w kuszącej pozie. Widać, że się wyluzowała